„Błogosławieni, którzy nie widzieli a uwierzyli” (J24, 29)
Umiłowani w Chrystusie Panu bracia i siostry. Pragnę podzielić się z Wami moim doświadczeniem wielkiego Miłosierdzia Bożego. Zachowując wszystkie zalecenia zabezpieczające przed koronawirusem – jakie docierają do nas przez media – mamy jeszcze jedno, które można nieustannie stosować.
Wychodząc z „Biedronki” wcale nieuspokojona zabezpieczeniami, zatrzymałam się i niespodziewanie powiedziałam:
„Jezu przecież Ty jesteś najmocniejszy i najskuteczniejszą ochroną przed tym wirusem, więc proszę Cię oczyść mnie”.
I zrobiłam znak krzyża na całej mojej postaci od głowy do stóp i przez ramiona. I w tym momencie poczułam wielką siłę błogosławieństwa – musiałam wysunąć jedną nogę do tyłu, żeby nie stracić równowagi. Podziękowałam i tak oczyszczona wróciłam radosna do domu – nie rezygnując z pozostałych zabezpieczeń, ( dla uspokojenia bliskich, znajomych i ludzi mijanych w sklepie i na ulicy).
I teraz oczyszczam też w taki sposób wszystko co kupuję, co ubieram, torebkę i obiekty do których wchodzę itp.
Zaufajcie Bogu Miłosiernemu, bo chce nam pomóc. Ja wierzę, bo doświadczyłam tej mocy, ”a błogosławieni, którzy nie widzieli a uwierzyli. „
Wiara czyni cuda, niech więc w każdym z nas będzie nie mniejsza jak „ziarenko gorczycy”.
Niech nas błogosławi Ojciec Wszechrzeczy, Umiłowany Syn Baranek Boży i Wszechobecny Duch Święty. W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.
mała ela