W dniu 22 czerwca 2024r. w Kraśniku w kościele Miłosierdzia Bożego odbył się Dzień Skupienia dla Małych Rycerzy Miłosiernego Serca Jezusowego z Kraśnika i okolic pod przewodnictwem ojca Benedykta Zielińskiego cystersa z Wąchocka.
Przybyli mali rycerze i osoby wspierające – czciciele Miłosierdzia Bożego z Kraśnika z naszych pięciu parafii oraz z Batorza, Stróży, Potoka, Wojciechowa, Zdziłowic, Zarajca, tj. diecezji lubelskiej i sandomierskiej ok. 60 osób. Był też mąż zmarłej niedawno śp. Czesi Szuby oraz Tereska z Batorza z mężem.
Dzień rozpoczął się Mszą Świętą odprawianą przez ojca Benedykta w intencji małych rycerzy żyjących i zmarłych oraz drugiej Mszy odprawianej przez naszego księdza Edwarda Franczaka o pokój na świecie i w naszej Ojczyźnie.
Ojca Benedykta wprowadził i program przedstawił nasz ksiądz proboszcz Wiesław Szewczuk.
W czasie Mszy Świętej / z kazaniem ojca / do wspólnoty przystąpiło 2 osoby składając deklaracje i przyrzeczenie tj. Małgorzata K. i Krystyna C., która byłą we wspólnocie od 1996r., ale wcześniej nie dopełniła formalności przyrzeczenia przed Przenajświętszym Sakramentem.
Zgłoszenie przynależności złożyła Marta O., która od pewnego czasu uczestniczy w naszej wspólnej modlitwie, czy pielgrzymkach.
Po Mszy Świętej adorowaliśmy Pana Jezusa wystawionego w Przenajświętszym Sakramencie w ciszy.
Następnie wysłuchaliśmy konferencji ojca Benedykta, w której podkreślił, że wszystko należy czynić na chwałę Bożą, dziękować za wszystko, czynić rachunek sumienia , a następnie żal za grzechy. Diabeł nienawidzi wdzięczności. Wspomniał o świętych Gertrudzie, Mechtyldzie, św. Teresce i Ludgardzie oddających chwałę Bożą wiele razy dziennie, które też uprosiły aby było święto Bożego Ciała na świecie. Wspomniał o świętej Małgorzacie Marii Alacoque i Sercu Pana Jezusa, które tak ukochało ludzkość, a jest znieważane.
Podkreślił rolę pokory w życiu i zawierzenia wszystkiego Niepokalanemu Sercu Maryi.
Zalecał codzienne czytanie półgłosem Pisma Świętego i rozmyślania w sercu nad przeczytanym fragmentem .
Zamiast plotkowania radził odmawiać różaniec. Mówił o roli męża, ojca w rodzinie, o posłuszeństwie żony i jego granicach.
Wspomniał też o świętej Faustynie i o Miłosierdziu Bożym.
O godzinie 12 odmówiliśmy Anioł Pański i nastąpiło przyjęcie Płomienia Miłości Niepokalanego Serca Maryi. Od paschału ojciec Benedykt zapalał świece tym , którzy pragnęli przyjąć ten Płomień Miłości. Przyjęło ponad 30 osób, tych, którzy dotychczas nie przyjęli w Częstochowie czy innym miejscu. W tym czasie odmawialiśmy koronkę do Płomienia Miłości Niepokalanego Serca Maryi.
Od godz. 13-tej była przerwa na posiłek zarówno dla kapłanów na plebanii , jak i dla nas w pomieszczeniach dawnej kaplicy. W tym czasie były też rozprowadzane wartościowe książki Cataliny Rivas oraz świadectwo Glorii Polo trafionej piorunem, a także folderki wspólnoty, obrazki.
Po przerwie był odmówiony różaniec prowadzony przez poszczególne osoby, a następnie ojciec Benedykt egzorcyzmował wodę, sól i olej przyniesione przez nas.
Odmówiona została litania do Serca Pana Jezusa i ojciec zawierzył nas Najświętszemu Sercu Pana Jezusa.
O godzinie 15-tej odmówiliśmy wspólnie Koronkę do Miłosierdzia Bożego, a następnie ojciec poprowadził Drogę Krzyżową, która szczególnie zapadła w nasze serca. Była też możliwość spowiedzi i indywidualnej rozmowy z ojcem Benedyktem.
Jesteśmy wdzięczni ojcu Benedyktowi, że zechciał przyjechać i poprowadzić dla nas ten dzień skupienia, oraz naszemu ks. Proboszczowi, że wyraził zgodę i umożliwił nam uczestnictwo w tej duchowej uczcie.
Ufamy, że modlitwa i skupienie tego dnia odniosła duży skutek w naszych sercach i otrzymaliśmy też niewymierne łaski duchowe.
mr Cecylia Dudek