W sierpniu 2022 odeszła do wieczności w wieku 89 lat śp. Teresa Lityńska z Łodzi. Do Legionu wstąpiła 2.05.1995 r. Na podstawie odnowionej deklaracji otrzymała Dyplomik MR nr 628 z datą 16.11.2011 r.
W czwartek, 20.10.2022 r. odeszła do wieczności śp. Marianna Stolarek z Łodziw wieku 83 lat. Do Legionu wstąpiła 25.10.2016 r. Otrzymała Dyplomik MR nr 1345 z datą 09.11.2016 r. Pogrzeb z uwagi na sekcje zaplanowany na 7.11.2022 o 13:00 w kościele garnizonowym na cmentarzu przy ul. Ogrodowej w Łodzi.
Wieczny odpoczynek racz im dać Panie, a światłość wiekuista niechaj im świeci na wieki wieków. Amen.. Przez Miłosierdzie Boże niech odpoczywa w pokoju wiecznym. Amen.
Biogram Marianny Stolarek zredagowany przez siostrzenicę Justynę K. :
Marianna cale życie pomagała innym. Nawet wtedy kiedy sama potrzebowała pomocy nie zapominała o potrzebujących. Gorliwie wierzyła w Boga i swoją wiarą starała się zarażać innych.
Urodziła się w malej miejscowości Dubie w województwie łódzkim trzy miesiące po wybuchu II wojny światowej. Po zakończeniu wojny wraz z rodziną została przesiedlona na Dolny Śląsk i tam spędziła dzieciństwo wraz z rodzicami, bratem i siostrą. W młodym wieku przeprowadziła się z domu rodzinnego do włókienniczej Łodzi i rozpoczęła pracę w tkalni. Była bardzo zżyta ze swoim bratem i często pisywali do siebie listy. W swoich listach nawoływała do wiary w Boga i modlitwy. Jej chęć do nauki i miłość do czytania książek pozwoliły jej rozpocząć pracę w Bibliotece Uniwersyteckiej gdzie pracowała przez większą część swojego dorosłego życia. Była ciekawa świata i wiele czytała. Aktywnie uczestniczyła w życiu Kościoła, jeździła na pielgrzymki i rekolekcje. Poznała dzięki temu wielu wspaniałych ludzi.
Od samego początku mocno wierzyła w Boga i starała się tę wiarę przekazać również innym. Przez cale swoje życie oddana była bliźnim często poświęcając własne szczęście dla dobra innych. Jej wielką siłą była jej wielka wiara, która pomagała jej przetrwać. Modlitwa towarzyszyła jej na każdym kroku i pozostała z nią do samego końca.
