Siostra Zofia z Siedlec zgłosiła o śmierci siostry Julii Teresy Sosnowskiej w dniu 17.04.2024 r. przeżyła 88 lat. do Legionu wstąpiła 21.01.2016 r. Nr. Dyplomiku 1353 wystawiony 02.04.2017r.
Animatorka Halina B. z Bochni poinformowała: odeszła do wieczności w wieku 87 lat śp. Aleksandra Leja z Czerwonej, wieloletnia mieszkanka Bochni.
We Włocławku w poniedziałek, 4.03.2024 odeszła w wieku 80 lat śp. Stanisława Pikulska. Do rycerstwa wstąpiła 19.03.1995 r. Otrzymała Dyplomik nr 0243. Informację przekazał mr Czesław Gałęza, animator.
W niedzielę 25.02.2024 r. nadeszła informacja od żony Elżbiety, rycerki z Chełma o odejściu w piątek, 23.02.2024 r. do wieczności jej męża też rycerza śp. Ryszarda Gut w wieku 80 lat (1944-2024). Do Legionu wstąpił 7.10.2002 r. Posiadał Dyplomik MR nr 0219.
16 lutego 2024 r. Piotrkowie Trybunalskim odeszła śp. Czesława Stankiewicz, rycerka w wieku 91 lat. (*1933-+2024). Do Legionu wstąpiła 1996 r. Posiadała Dyplomik MR nr 0609. Pogrzeb odbył się 27.02.2024r. Informacje przekazała animatorka mr Zofia.
15 lutego 2024 r. dotarła wiadomość do Zarządu o pożegnaniu z tym światem w wieku 76 lat rycerki z Płońska śp. Alicji Dobrzyńskiej (ur. 1948 r.) z diecezji płockiej. Zmarła w środę, 14 lutego. Do Legionu wstąpiła 17.09.1998 r. Posiadała Dyplomik MR nr 0524. Pogrzeb w sobotę, 17.02.2024r. Informacje przekazała córka śp. Alicji.
W Szczecinku odeszła do Domu Ojca śp. Wiesława Więckowska lat 95 (ur. 11.02.1929 zm. 4.02.2024) czcicielka Bożego Miłosierdzia i sympatyk Legionu MRMSJ. Uczestniczyła w wielu wydarzeniach Legionu i lokalnych i ogólnopolskich kiedy jeszcze mogła i kondycja zdrowotna jej pozwalała. Znosiła z wielkim poddaniem woli Bożej cierpienia i wszelkie doświadczenia ofiarując wszystko dobremu Bogu.
Ze Zdziłowic, /parafia NMP Wniebowziętej, diecezja sandomierska/ odeszła niespodziewanie w wieku 70 lat śp. Czesława Szuba, rycerka z ośrodka lubelskiego (oś. kraśnicki).
Fot. Cecylia D. / Czesia siedzi w 5 ławce przy ścianie
Czesia Szuba – mały rycerz Legionu Miłosiernego Serca Jezusowego, weszła do wspólnoty w 1997 r. posiadała DYPLOMIK z nr 1270. Jak znalazła się we wspólnocie, gdzie usłyszała, czy przeczytała o niej, nie wiem, trzeba by ją o to zapytać, a to już nie jest możliwe.
Weszła do wspólnoty jako pierwsza z tej miejscowości, a później pociągnęła innych z tej parafii.
Kiedy przeglądałam kronikę wspólnoty znalazłam ją na kilku zdjęciach w Częstochowie w 2011 r. na rekolekcjach w Kraśniku w parafii Św. Antoniego w 2014r. na czuwaniu w Łagiewnikach 3.10.2015 r. na skupieniu w parafii Miłosierdzia Bożego w Kraśniku 5.10.2016 r.; na modlitwie u jednej z miejscowych rycerek 5.05.2018 r. gdzie odmawiane były koronki do Miłosierdzia Bożego w różnych intencjach przez 7 Ran Pana Jezusa i na rekolekcjach w Kraśniku 4 października 2018 r. Ostatnie spotkanie osobiste to na dniu skupienia w Kraśniku 8 września 2022 r., choć wielokrotnie, także niedawno rozmawiałyśmy przez telefon.
Czesia była zawsze pokorna, cichutka, siedziała gdzieś z tyłu ustępowała miejsca innym, dlatego też przez 27 lat pobytu we wspólnocie, na wspólnych modlitwach, zjazdach, rekolekcjach, różańcu do granic itp. znalazłam ją tylko na 7 zdjęciach. Zawsze była serdeczna, skora do pomocy, dzieląca się z innymi. Uczestniczyła w wielu akcjach modlitewnych, skupieniach, zjazdach, zawierzeniach, czuwaniach – także nocnych, tych za trudnych dla wielu itp. Modliła się za swoje dzieci i wnuki w różańcu rodziców za dzieci w kółku różańcowym pod wezwaniem Matki Bożej Miłosierdzia, gdzie odmawiała aktualnie tajemnicę zmartwychwstania Pana Jezusa.
Wraz z innymi zapraszała nas do swojej parafii na adoracje intronizacyjną lub planowaną w przyszłości do świętego Andrzeja Boboli. Czekaliśmy na taką okazję, a okazja przyszła niespodziewanie i wycisnęła nam łzy. Mianowicie 5 lutego, jak każdego 5-go dnia miesiąca modlimy się od 16 lat 7 koronkami do Miłosierdzia Bożego / w innych dniach modlą się inne grupy z innych miejscowości /. Właśnie panie tu obecne wraz z Czesią odmawiały te 7 koronek do Miłosierdzia Bożego poprzez Najświętsze Rany Pana Jezusa. Czesia przyniosła wszystkim nasze czasopismo” Głos Małego Rycerza”, które właśnie do niej było przysyłane dla wszystkich. Nadmieniła, że śnił się jej zmarły brat, którego śmierć bardzo przeżywała i polecała w modlitwach oraz zmarły sąsiad. Wspólnie planowały wyjazd do Częstochowy na 14 kwietnia 2024r. na XIX Pielgrzymkę Zawierzenia Legionu Małych Rycerzy Matce Bożej. Po modlitwie panie rozstały się w przyjaźni, a kiedy Czesia poszła spać, cichutko odeszła do Ojca Niebieskiego. Dziękujemy Bogu Ojcu za jej życie i za to, że dane nam było ją poznać i przyjaźnić się.
Tu chyba ks. Lesław nakładał Czesi szkaplerz w 2014 r.
Czesiu teraz my modlimy się za Ciebie, wczoraj została odprawiona Msza Święta przedpogrzebowa przez księdza Lesława opiekuna naszej wspólnoty, została wysłana intencja na Msze Święte wieczyste do księży werbistów oraz zostałaś włączona do Mszy Świętej zbiorowej do Świętego Józefa. Obiecujemy dalsze modlitwy i prosimy módl się teraz za nas, ufamy, że będziesz blisko Pana Jezusa Miłosiernego i Matki Najświętszej to będziesz mogła więcej wyprosić dla rodziny, kapłanów, dla nas i Ojczyzny, za których zawsze się modliłaś.
Jest nam bardzo przykro, że Ciebie żegnamy, łzy się kręcą w oczach. Ale wiemy, że taka kolej losu i wszystko w rękach Pana Boga. Pociechą jest to, że byłaś przygotowana, że odeszłaś właśnie po modlitwie do Miłosierdzia Bożego i że odeszłaś tak spokojnie. Żegnaj Czesiu i nie zapominaj o nas, o wspólnocie małych rycerzy MSJ. Pokój Tobie, jednocześnie prosimy o wiele łask Bożych i sił dla rodziny, dla której ta sytuacja przyszła tak nagle i niespodziewanie.
Pokój Jej duszy.
W środę, 7 lutego 2024 r. grupą 6 osób wybraliśmy się na pogrzeb śp. Czesi do Zdziłowic. Jesteśmy podbudowani tym pogrzebem, właściwie wszystkim. Ksiądz dowiedział się dopiero o wspólnocie [małych rycerzy], potraktował nas bardzo serdecznie, zresztą rodzina też.
Rodzina przyjęła to bardzo dobrze, że ktoś wyszedł i powiedział coś o mamie, żonie i w ogóle że przyjechaliśmy. / Zostaliśmy zaproszeni na obiad/. Ale co nam się szczególnie spodobało to prowadzenie modlitwy, koronki i różańca. Cały kościół ludzi, dużo mężczyzn, chór śpiewający w czasie Mszy Św. ale koronka i różaniec śpiewany /na zmianę/ jeden wers mężczyźni, drugi kobiety w całym kościele nie tylko na chórze. Różaniec taki inny, pierwszy raz przez nas słyszany, uwielbienie i proszenie za zmarłą wszystko śpiewane w tym podziale mężczyźni i kobiety, rozważania śpiewane przez poszczególnych mężczyzn. Nie da się tego przekazać, tylko to usłyszeć…
Ale jeszcze jedno, mam wrażenie, że po tym pogrzebie będą tam kolejne rycerki, bo są takie osoby, które razem się modliły, a tylko nie złożyły deklaracji i bardzo pozytywnie odebrały nasz przyjazd i przeczytanie tego o Czesi.
Ksiądz zauważył od razu grupę odmawiająca koronkę jeszcze przed wprowadzeniem ciała do kościoła, później też podszedł podziękował, pobłogosławił, zamówiliśmy tam też Mszę św. Kazanie też nam się podobało, nawet wspomniał o objawieniach prywatnych… Do chorych chodzi sam w piątek i sobotę, nie ma szafarzy.
Dla Czesi to odejście myślimy, że było łaską, bo choroba wymęczyłby ją i rodzinę, a to było u niej stwierdzone.
Odeszła po modlitwie do Miłosierdzia Bożego. Za tydzień będą mieli w domu obraz Chrystusa Króla, który perygrynuje po parafii. Będzie im przykro, a może ukoi ból.
Jednak na wsi widać jeszcze tę wspólną modlitwę, gorzej jest w mieście. My będziemy modlić się godzinę w niedziele między Mszami i w poniedziałek, i we wtorek przed Mszą Św. wieczorną, tak zgodnie z wola Ks. Proboszcza.
mr Cecylia, animatorka z Kraśnika
Z Ostrowa Wielkopolskiego 30.01.2024 odeszła do wieczności w wieku 85 lat mr śp. Michalina Witczak. Dyplomik Nr 0285. W szeregi Legionu wstąpiła 20.04.1995r. Była założycielką koła Legionu w Ostrowie. Pogrzeb 02.02.2024 w Ostrowie Wlkp. Wieczny odpoczynek racz Jej dać PANIE.
mr Cecylia, animatorka z Kraśnika
Niech Będzie Pochwalony JEZUS CHRYSTUS!
Kochani Mali Rycerze! Bardzo proszę o modlitwę w intencji śp. Genowefy Kalinik z Wrocławia. Ziemskie życie Genowefy dobiegło końca dn.10.01.2024 Gienia do Wspólnoty Małych Rycerzy MSJ należała od 09.01.1996 ( nr Dyplomiku – 338 ) Śp. Genowefa była bardzo aktywną rycerką. Uczestniczyła ze swoim niepełnosprawnym synem Januszem we wszystkich pielgrzymkach i rekolekcjach organizowanych przez Legion Małych Rycerzy MSJ. Uczestniczyła, dopóki zdrowie jej na to pozwalało w spotkaniach modlitewnych oraz nocnych Adoracjach. Zachęcała również innych, aby zainteresowali się Wspólnotą MR. Była wielką apostołką tej grupy. Gienia miała otwarte serce na potrzeby innych, których wspierała że wszystkich sił. Jej dom również był otwarty. To dzięki Jej umiłowaniu BOGA i bliźniego mogliśmy spotykać się z założycielką Wspólnoty Małych Rycerzy Miłosiernego Serca Jezusowego we Wrocławiu. Siostra Zofia Grochowska była podejmowana w domu Gieni z wielką radością i miłością. Dom Gieni był wówczas pełen gości, którzy mieli możliwość osobistej rozmowy z siostrą Zofią Grochowską i skorzystania z modlitwy wstawienniczej. Dziękuję BOGU za śp. siostrę Genowefę, która ubogaciła moje życie oraz całej Wspólnoty MR MSJ we Wrocławiu. Ceremonia pogrzebowa śp. Genowefy odbyła się w dn. 15.01.24 o godz.11.00 – Mszą Świętą w Kościele Najświętszego Zbawiciela we Wrocławiu. Wieczny odpoczynek racz Jej dać PANIE.
mr Teresa z Wrocławia
Z Siedlec 01.01.2024 odszedł do wieczności w wieku 74 lat mr śp. Zbigniew Romańczuk. Nr dyplomiku 0845. Wieczny odpoczynek racz Jej dać PANIE.
mr Zofia Czerska, animatorka z Siedlec