W piątek 11 lutego 2022 roku w wieku 70 lat odeszła do Domu Ojca śp. Genowefa Draim animatorka koła Legionu MRMSJ z diecezji pelplińskiej. Niestrudzona w modlitwach, ofiarach, postach, inicjatywach dla Boga i Matki Najświętszej. Osoba głębokiej wiary, miłości do Trójcy Przenajświętszej i Maryi. Dużo trudziła się dla Jezusa i Maryi zachęcając też do odprawiania nabożeństwa pięciu sobót miesiąca wynagradzających za obelgi i bluźnierstwa przeciwko Niepokalanemu Sercu Maryi. Pamiętała o modlitwach za kapłanów, grzeszników, zmarłych i dzieci nienarodzone oraz wszelkie inicjatywy MRMSJ.
Uroczystości pogrzebowe odbyły się w czwartek, 17.02.2022 r. o godz. 10.00 w Wielkim Garcu, miejscu zamieszkania rodziny zmarłej śp. Genowefy.
Wieczny odpoczynek racz jej dać Panie a światłość wiekuista niechaj jej świeci na wieki wieków.
Przez miłosierdzie Boże niech odpoczywa w pokoju wiecznym Amen.
Bożena Karzyńska, Gniew
P.S. śp. Gienia Draim trzymająca tort na spotkaniu grupy modlitewnej z okazji 10 rocznicy koła Legionu MRMSJ w Pelplinie 21 październiku 2021 r.
List pożegnalny dla rycerki Gieni
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.
Nasza kochana siostro w Chrystusie i droga naszym sercom Geniu.
Smutny to dzisiaj dzień dla nas wszystkich, którzy Ciebie znaliśmy i kochaliśmy.
Istnieje takie powiedzenie, że nie ma ludzi niezastąpionych, ale prawdą jest, że są tacy których jest bardzo trudno zastąpić i Ty, droga siostro, do nich należałaś.
Dużo się natrudziłam, aby uchwycić ogrom tego, co czyniłaś dla bliźniego, Boga i Kościoła Świętego. Po analizie tego wszystkiego mogę stwierdzić:
Ty kochałaś ludzi i kochałaś Kościół i gorliwie się o niego i jego sprawy troszczyłaś.
Twoja miłość. którą do niego pałałaś, nie polegała u ciebie na słowach, ale na konkretnych czynach, które spróbuję tu zebranym teraz przedstawić:
Podstawą twojego życia duchowego była Eucharystia.
Byłaś osobą, która uczestniczyła codziennie w ofierze Mszy Świętej i przystępowała regularnie do Sakramentów Świętych.
Zawsze przybywałaś do kościoła na długo przed Mszą Świętą, aby wspólnie z wiernymi zmówić Różaniec Święty i Koronkę do Bożego Miłosierdzia. wstawiając się tymi modlitwami za Kościół Święty, prosiliście o powołania kapłańskie i zakonne oraz świętość kapłanów.
Wiele czasu w ciągu każdego dnia przeznaczałaś na modlitwy, ogarniając nimi swoją rodzinę, parafię i Ojczyznę.
Od 10 lat byłaś sumienną animatorką grupy modlitewnej Małych Rycerzy Miłosiernego Serca Jezusowego w Pelplinie, której nadrzędnym zadaniem jest wynagradzanie Jezusowi za zniewagi, świętokradztwa i obojętność, którymi jest on raniony przez współczesnych ludzi oraz przebłaganie za grzechy świata.
2 razy w miesiącu Mali Rycerze z Pelplina modlą się przez 24 godzin w intencji o przebłaganie Boga za grzechy Polski i Polaków.
Kochana Geniu, u ciebie na pierwszym miejscu był zawsze Pan Bóg, bardzo Go kochałaś i pragnęłaś, aby wszyscy Go poznali i pokochali. aby przestrzegali 10 Przykazań Bożych i kroczyli drogą prowadząco do nieba.
O to nieustannie zabiegałaś w swoich modlitwach.
Wiele lat temu założyłaś 3 Jerycha różańcowe, w których modli się aż 72 wiernych.
Przez 3 doby w tygodniu, dniem i nocą, płynie modlitwa za Episkopat Polski, biskupów, kapłanów i osoby konsekrowane, za święte powołania kapłańskie i nawrócenie zatwardziałych grzeszników.
Twoją ulubioną formą modlitewną była modlitwa różańcowa oraz Koronka do Bożego Miłosierdzia.
Od ponad 10 lat odmawiałaś Różaniec Pompejański.
Bardzo kochałaś dzieci i dbałaś o ich rozwój duchowy, organizując dla nich pielgrzymki do Częstochowy. Dla ich ochrony, dla ochrony przyszłości naszego Kościoła Świętego prowadziłaś Różaniec rodziców za dzieci.
Codziennie odmawiałaś Różaniec za dzieci nienarodzone, aby je ratować przed aborcją. Będąc kilka lat temu w Berlinie, wzięłaś udział w „Marszu dla Życia”. Byłaś nim wstrząśnięta widząc rzeszę młodych ludzi skandujących przeciw Bogu i opowiadających się za aborcją.
Z wielką radością gromadziłaś dzieci i młodzież na tzw. majówkach zakorzeniając w nich miłość do Matki Bożej.
Sama z wielką miłością przyjmowałaś regularnie w swoim domu Matkę Bożą Trzykroć Przedziwną, U niej wypraszałaś ochronę i łaski dla swojej rodziny.
Byłaś zawsze gotowa służyć modlitwą, wszyscy to o Tobie wiedzieli i dlatego często prosili ciebie o przysługę poprowadzenia modlitw za swoich bliskich zmarłych, przed ich pogrzebem.
Na tym nie kończy się jeszcze wymienianie Twoich zasług droga siostro.
Należy jeszcze podkreślić, że miałaś wielkie nabożeństwo do Najświętszego Sakramentu. Kiedykolwiek wyjeżdżałaś do Pelplina, zawsze wstępowałaś chociaż na jedną godzinę do kościoła, w którym był wystawiony Najświętszy Sakrament, aby podarować w nim Pana Jezusa ukrytego pod postacią Hostii.
Cała tą twoją „Bożą” działalność podpierałaś solidnym postem o chlebie i wodzie i to aż 2 razy w tygodniu! Za to ciebie zawsze podziwiałam.
Na podkreślenie zasługują też Twoje wysiłki w rozpowszechnianiu Nabożeństw Fatimskich w I soboty miesiąca.
Od wielu lat pielgrzymowałaś do pobliskich parafii, aby zachęcać proboszczów do ich odprawiania. Byłaś szczęśliwa, gdy kapłani to przejmowali w swoich parafiach.
Rozpowszechnianie tego Nabożeństwa w świecie było największym pragnieniem św. Jana Pawła II.
Na zakończenie tego listu muszę wspomnieć o twojej wielkiej gorliwości w zamawianiu Mszy Świętych. Nieustannie zachęcałaś „ludzi modlitwy”, aby składali się na Msze Święte w różnych pilnych intencjach, wielka liczba z nich była odprawiana w intencjach wynagradzających.
Byłaś skrupulatną osobą i wszystko udokumentowałaś.
Kochana Geniu,
Niech te słowa, które dzisiaj o Tobie tu wypowiedziałam będą skromnym oddaniem mojej i naszej wdzięczności i hołdu dla ciebie i podziękowaniem za wszelkie dobro, które w twoim życiu czyniłaś.
Byłaś wielkim Bożym darem dla swojej rodziny, parafii, Rycerstwa, Kościoła Świętego i Ojczyzny.
Takim darem byłaś i dla mnie samej, drogo siostro!
Bogu dziękuje, za to, że postawił mi Ciebie na swojej drodze życiowej.
Dziękuję ci za miłość, której symbolem byłaś dla mnie, a która ujawniała się w Tobie na zewnątrz cierpliwością wobec wszystkich, wyrozumiałością, dobrocią i przebaczeniem.
Dla każdego byłaś serdeczna i nikogo nie wykluczałaś ze swojej życzliwości, kochałaś wszystkich, nawet tych, którzy Ci urągali.
Straciliśmy w Tobie wspaniałego człowieka!
Teraz zyska ciebie niebo.
Życzymy Tobie niekończącej się radości z oglądania Boga twarzą w twarz. Amen. Amen.
Nie zapomnij o nas, droga siostra, módl się za nami nieustannie, teraz masz dużo czasu.
Do zobaczenia w niebie!
Twoja Danuta i wszyscy, którzy podpisują się pod tymi słowami.
17.02.22
P.S.
Zamówione i odprawione zostały 3 Msze św. za Genowefę Draim w dzień przed odejściem w czwartek, 10.02.2022 roku przez ks. Sebastiana Kępę z archidiecezji częstochowskiej, ks. Lesława Krzyżaka, z archidiecezji przemyskiej i ks. Dariusza Skibickiego z archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej.
W dzień po śmierci – w sobotę, 12.02.2022 roku za dusze sp. Gienię została odprawiona msza św. przez ks. Sebastiana Kępę z archidiecezji częstochowskiej.
Ponadto zostanie odprawiona msza św. za śp. Gienię w niedzielę, 6 marca 2022 roku o godz. 7.00 w Zgromadzeniu ss. św. Dominika w Białej Niżnej (poczta Stróże, południe Polski).
Grupa modlitewna z Pelplina i Berlina podjęła decyzję ofiarowania gregorianki za śp. zmarłą Animatorę. W tym celu Zebrano już ofiarę na 30 mszy św. Bogu niech będą dzięki !
Poniżej 3 fotografie z Mszy św. żałobnej za śp. Gienię Draim w Berlinie