“Pośćcie i pokutujcie!” – stały post za Ojczyznę

reaktywacja inicjatywy z 1 września 2010 r

Z powodu złej sytuacji w kraju i grożącej nam wojnie, już w 2010r. podjęliśmy inicjatywę stałego postu za Ojczyznę tj. każdy deklarował jeden dzień w miesiącu, w którym pości każdego miesiąca (chodzi o stałą ochronę dla kraju oraz przebłaganiu i wynagrodzeniu za grzechy Narodu Polskiego).

Na ostatnim spotkaniu Zarządu w Kaliszu (1.08.2015), temat wrócił, a z tytułu pogarszającej się sytuacji w kraju, wzrastającemu zagrożeniu wojny i mordów za granicą i na świecie – Zarząd Legionu, świadomy mocy postów i nawoływań Nieba, postanowił reaktywować tę inicjatywę i ponownie nagłośnił informację o podejmowanie stałego postu za Ojczyznę pragnąc także uprosić dokonanie dzieła intronizacji, jako antidotum w zniszczeniu dzieł szatana. Bo „Syn Boży objawił się po to, aby zniszczył dzieła diabła” (1J 3,8)

Rycerze, kandydaci i wszystkie osoby, które w trosce i odpowiedzialności za losy Ojczyzny – pragną zadeklarować stały post, mogą dokonać zgłoszenia do z-cy prezesa Zarządu Legionu MRMSJ, Anny Antosik-Stemplowskiej, odpowiedzialnej za inicjatywy rycerskie.

e-mail: annat@ts.szczecin.pl

tel. 790 500 257

ZŁOTE MYŚLI O POŚCIE

św. Piotr Chryzolog

1.  Post nie zaowocuje, jeżeli nie będzie użyźniony miłosierdziem. Posucha miłosierdzia powoduje uschnięcie postu. Czym dla ziemi jest deszcz, tym miłosierdzie dla postu.

2.  Post kształci serce, oczyszcza ciało, wykorzenia grzechy, zasiewa cnoty, ale jednak gdy zabraknie orzeźwiających wód miłosierdzia, poszczący nie zbierze owoców. Gdy pości miłosierdzie, pości i twoja rola.

3.  Duszą modlitwy jest post, a życiem postu miłosierdzie. Kto się więc modli, niech pości, a kto pości, niech spełnia uczynki miłosierdzia, niech wysłucha proszącego, który chce być słyszany. W ten sposób otwiera dla siebie uszy Boga, który nigdy się nie zamyka na głos błagającego.

św. Jan Bosko

1.  Nie wszyscy mogą pościć, ale wszyscy mogą kochać Boga.

2.   Niech poszczą wasze oczy. Oczy są nazywane oknami, przez które do duszy wchodzi szatan.

3.  Post, który wszyscy możecie praktykować, to strzeżenie waszego serca i waszych zmysłów.

św. Hieronim

Adoracja KrzyżaNa cóż zda się wycieńczać ciało wstrzemięźliwością, jeśli umysł nadyma się pychą.

św. Jan od Krzyża

Lepiej jest pokonać swój język niż pościć o chlebie i wodzie.

św. Albert Wielki

Post jest zdrowotny, kiedy łączy się z powstrzymaniem od nałogów, z modlitwą i jałmużną.

św. Bazyli Wielki

Post został nakazany w Raju, a pierwsze takie polecenie zostało wydane Adamowi. Zakaz nie wolno ci jeść jest zatem prawem postu i wstrzemięźliwości.

św. Jan Paweł II

Post ostatecznie ma pomagać każdemu z nas w czynieniu z siebie całkowitego daru dla Boga.

bł. Paweł VI

1.  Należy postrzegać post w kontekście powołania każdego chrześcijanina, który nie dla siebie żyć winien, ale dla Boga, który go umiłował i za niego wydał samego siebie, żyć też winien dla braci.

2.  Kiedykolwiek ludzie pełnią pokutę, albo pragną przebłagać gniew Boży po grzechu, albo są nękani przeciwnościami lub nadchodzącymi nieszczęściami, albo też starają się o dobrodziejstwa Boże, zawsze zwykli są łączyć zewnętrzną praktykę pokuty z wewnętrznym usposobieniem swego nawrócenia się do Boga, co sprawia, że człowiek oderwany od grzechu zwraca się nowym wysiłkiem ku Bogu. Powstrzymują się od pokarmów i wyrzekają się swoich dóbr – oprócz postu, modlitwy i aktów czci zwykli dodawać jeszcze dzieła miłosierdzia także po odpuszczeniu grzechów, chociaż już nie są zobowiązani do przebłagania Boga, usiłują jednak postem i popiołem ukorzyć swe dusze. Czynią to w tym celu, by uniżyć się przed Bogiem, by zwrócić swe oblicze ku Bogu, by łatwiej przygotować się do modlitwy, by lepiej zrozumieć sprawy Boże, by wreszcie przygotować się na radosne spotkanie z Bogiem.

Papież Benedykt XVI

1.  Jezus, modląc się i poszcząc, przygotowywał się do swojej misji, której początkiem było trudne starcie z kusicielem.

2.  Pismo Święte i cała chrześcijańska tradycja uczą, że post pomaga unikać grzechu i tego wszystkiego, co do niego prowadzi. W historii zbawienia wielokrotnie odnajdujemy zachętę, by pościć.

3.  Zważywszy na to, że jesteśmy obciążeni grzechem i jego konsekwencjami, post jest nam dany jako środek pozwalający odnowić przyjaźń z Bogiem.

4.  Celem prawdziwego postu jest spożywanie prawdziwego pokarmu, którym jest pełnienie woli Ojca (J 4, 34). Skoro Adam nie posłuchał nakazu Boga, by nie spożywać owocu z drzewa poznania dobra i zła, człowiek wierzący poprzez post pragnie z pokorą zawierzyć się Bogu, ufając w Jego dobroć i miłosierdzie.

5.  Ojcowie Kościoła mówią o mocy postu, która chroni przed grzechem, tłumi pragnienia starego Adama i przeciera w sercach ludzi wierzących drogę ku Bogu.

6.  Post jest praktyką świętych wszystkich epok i przez nich zalecaną.

7.  Wydaje się, że w obecnych czasach zmniejszyło się nieco znaczenie duchowe praktyki postu, a stała się ona raczej, w kulturze zdominowanej przez poszukiwanie dobrobytu materialnego, środkiem terapeutycznym, wspomagającym pielęgnację własnego ciała. Poszczenie służy dobrej kondycji fizycznej, ale dla ludzi wierzących stanowi w pierwszej kolejności terapię pomagającą leczyć to wszystko, co uniemożliwia wypełnianie woli Boga.

8.  Skrupulatne przestrzeganie postu przyczynia się do nadania osobie, jej ciału i duszy, spójności, co pomaga jej unikać grzechu i wzrastać w zażyłości z Bogiem.

9.  Odmawianie sobie pokarmu materialnego, który żywi ciało, umacnia wewnętrzną gotowość do słuchania Chrystusa i żywienia się Jego zbawczym słowem. Przez post i modlitwę pozwalamy, by On przychodził i by zaspokajał największy głód, jakiego doświadczamy w naszym wnętrzu: głód i pragnienie Boga.

10.  Post pomaga nam uświadomić sobie, w jakiej sytuacji żyje wielu naszych braci. Dobrowolny post pomaga nam naśladować styl Dobrego Samarytanina, który pochyla się nad cierpiącym bratem i śpieszy mu z pomocą. Nasz wolny wybór, jakim jest rezygnacja z czegoś, aby pomóc innym, w konkretny sposób pokazuje, że bliźni przeżywający trudności nie jest nam obcy.

11.  Post jest wartościową praktyką ascetyczną, duchową bronią w walce z wszelkim możliwym nieuporządkowanym przywiązaniem do nas samych. Dobrowolna rezygnacja z przyjemności, jaką jest jedzenie, i z innych dóbr materialnych pomaga uczniowi Chrystusa panować nad innymi rodzajami głodu osłabionej grzechem pierworodnym natury, którego negatywne skutki odbijają się na całej osobowości człowieka. [Źródło: http://www.postapostolski.pl/]