KOCHAĆ JEZUSA SERCEM MARYI 15 Rozmyślań Eucharystycznych na 15 tajemnic Różańca

Do użytku wewnątrzkościelnego

Nihil obstat: Rev. Dan. Malain, Th. m., M.R. E. Cenzor deputatus

Imprimi potest:

Most Rewerend John L. Morkovsky, S.T.D.

 Apostolic Administrator, Galveston — Houston

December 3. 1984.

Tłumaczył z języka angielskiego:

O. Cyprian Kubik Z.P.

PRZEDMOWA

Biskupa Jana L. Markowski, diecezji Galveston — Houston.

Syn. Boży postanowił uobecnić się nam poprzez wieki i na całej ziemi pod postacią chleba i wina, by uobecnić nam Ofiarę naszego Odkupienia i być blisko nas w Sakramentalnej obecności. Zanim został aresztowany skarżył się do Swoich Apostołów: „Nie mogliście jednej godziny czuwać ze Mną?”.

Jezus przebywa w Najświętszym Sakramencie ustawicznie. Jest On dobrym Sąsiadem, którego nie wolno lekceważyć. Sąsiedzi, którzy Go kochają, powinni być gorliwi W nawiedzaniu Go.

Adoracja Najświętszego Sakramentu zorganizowana według godzin zegara jest wspaniałym sposobem okazania miłości i pobożności Jezusowi w Najświętszym Sakramencie, jak również podtrzymania i wzrostu tejże miłości i pobożności. Wiele parafii przyswoiło sobie tę praktykę z cudownym skutkiem dla życia duchownego.

Autor tych rozważań jest zaangażowany w apostolstwo rozkrzewiania Wiecznej Adoracji. Dostarczył on już różnych serii modlitw i rozważań. Ta seria jest oparta o Tajemnice Różańca. Jej właściwością jest to, że łączy nas z Matką Bożą by spędzić użytecznie czas w bliskiej łączności z Jezusem. Ona znała Go na ziemi głębiej i serdeczniej niż ktokolwiek ze śmiertelników, Ona pragnie każdego z nas doprowadzić do tego, by Jezusa znał, kochał i doszedł do zjednoczenia z Nim w Niebie.

Kiedy adorujesz Jezusa z Maryją módl się także o rozszerzenie się Wieczystej Adoracji w coraz liczniejszych parafiach i instytucjach.

Przew. John L. Morkovsky, S.T.D

Administrator Apostolski

Diecezji Galveston Houston

WSTĘP

Odmawiając Różaniec przed Najśw. Sakramentem, KOCHAMY JEZUSA SERCEM MARYI. Odmawiając Różaniec przed Jezusem w Przenajświętszym Sakramencie, ofiarujemy Jezusowi doskonałą adorację Maryi.

Dołączamy naszą miłość ku Jezusowi do doskonałej miłości i uwielbień Maryi. Jezus przyjmuje naszą godzinę świętą JAK GDYBY JĄ ODPRAWIAŁA MARYJA, ponieważ bez względu na naszą słabą wiarę .i nędzną miłość Maryja zamyka nas w swoim Sercu, a Jezus przyjmuje naszą godzinę z Nim jak pochodzącą wprost z Serca Jego własnej Matki. Niepokalane Serce Maryi naprawia i uzupełnia wszelkie nasze niedociągnięcia.

Piętnaście tajemnic Różańca odnoszą się i koncentrują w jednej centralnej tajemnicy naszej wiary, w Eucharystii Świętej, gdzie „dokonuje się dzieło naszego odkupienia”. Eucharystia przedłuża i uobecnia wszystkie piętnaście tajemnic Różańca Świętego.

Kiedy przychodzimy do Eucharystii, przychodzimy do Betlejem, bo Eucharystia jest kontynuacją Wcielenia Chrystusa na ziemi. To właśnie jest tematem radosnych tajemnic. Przeżywanie radosnych tajemnic: posłuszeństwa Maryi, ufności, poświęcenia, adoracji przynosi radość naszej duszy. Kiedy przychodzimy do Eucharystii, przychodzimy na Kalwarię, ponieważ tu Jezus ponawia Swoje doskonałe ofiarowanie się na Krzyżu i kontynuuje ofiarowanie Siebie z miłości ku nam, gdzie „zwycięstwo i tryumf Jego śmierci uobecniają się na nowo”. Eucharystia jest owocem Męki Pańskiej. To jest temat bolesnych tajemnic. Poczwórny cel Mszy świętej, adoracja, dziękczynienie, zadośćuczynienie i prośba, trwa ustawicznie w Przenajświętszym Sakramencie, ponieważ tu „Jezus żyje, by wstawiać się za nami”.

Przez Jego święte Rany, które teraz są chwalą Nieba bywamy uleczeni w tym Sakramencie, z wszelkich naszych ran umysłu, serca i duszy. Tu bywamy odnawiani przez potęgę Jego łaski płynącej z Jego świętych Ran, które są wiecznie świeże przez życiodajne wody, Jego Boskiej miłości. Pięć zewnętrznych Ran Jezusowych ukazują Jego pięć wewnętrznych Ran, (patrz 53 rozdz. Iz). Przez te Rany bywamy uleczeni.

Kiedy zbliżamy się do Eucharystii, zbliżymy się do Zmartwychwstania, bo to właśnie tu nasz Zmartwychwstały Zbawiciel przebywa! On jest Barankiem na tronie, który nas pasie. Eucharystia jest przedsmakiem Nieba i zapowiedzią przyszłej chwały, która nas czeka, gdzie będziemy miłować Boga Jego własną miłością. To jest tematem chwalebnych tajemnic. W zjednoczeniu z Najświętszymi Sercami Jezusa i Maryi, przeżywamy te tajemnice w naszym codziennym życiu, bo gdzie przyszedł Jezus, Jego Oblubienica Kościół musi przyjść również. Zanim będziemy wywyższeni z Nim na wieki, my także musimy podjąć codzienny krzyż i naśladować Go.

Ta broszurka jest przeznaczona do publicznego, jak i prywatnego użytku. Ma pomóc ludziom spędzić pożytecznie godzinę z Jezusem w Przenajśw. Sakramencie jednocząc się z Maryją, tą najdoskonalszą Adoratorką Najśw. Sakramentu, gdy rozważamy czy to Radosne Tajemnice, czy Bolesne, czy wreszcie Chwalebne. Te piętnaście tajemnic łączą się i stają się żywe w centralnej tajemnicy naszej wiary, w Eucharystii Świętej.

Jezus chciał, by Ewangelia była prosta; to człowiek ją komplikuje. Słowo Boże prowadzi nas do Eucharystii, jako że „Źródłem i szczytem wszelkiego przepowiadania Ewangelii jest Eucharystia”. Podczas każdej godziny adoracji każdy wybiera albo Radosne, albo Bolesne, albo Chwalebne Tajemnice do rozważania.

Ta broszurka. dzieli się na TRZY ODRĘBNE GODZINY ŚWIĘTE by mogły być użyte w różnym czasie wedle wyboru. Najpierw należy przeczytać rozważanie razem z końcową modlitwą. Następnie odmawia się JEDEN DZIESIĄTEK ROŹATCA: jedno „Ojcze nasz”, dziesięć „Zdrowaś” i jedno „Chwała Ojcu” oraz „O mój Jezu, przebacz nam nasze grzechy, zachowaj nas od ognia piekielnego, zaprowadź wszystkie dusze do nieba i dopomóż szczególnie tym, które najbardziej potrzebują Twojego miłosierdzia. Ponieważ  Maryja jest „PEŁNA LASKI”, każde „Zdrowaś Maryja” odmawiane otwiera nasze dusze na bezcenne łaski, które ubogacają naszego ducha przez wzrost Jej cnót i prowadzą nas do głębszego zjednoczenia z Eucharystycznym Sercem Jezusa.

Te dwa Serca Jezusa i Maryi są tak ściśle zjednoczone, że razem z każdym „Zdrowaś Maryjo”, które odmawiamy, oddychamy samym duchem Jezusa jako „duchowe tchnienie” Boskiego oddechu dające życie naszej duszy.

Jeżeli ktoś chciałby odmówić wszystkie piętnaście tajemnic Różańca w czasie jednej godziny świętej, to może tylko mieć czas na odmówienie MODLITW DO PRZENAJŚWIĘTSZEGO SAKRAMENTU przed każdym dziesiątkiem. Ta broszurka może służyć nieustannie jako pomoc do modlitwy. Według nowego prawa kanonicznego Kościół przydziela odpust zupełny każdemu, kto odmówi Różaniec św. wobec Przenajśw. Sakramentu. Jest to dowód jak to się podoba Bogu. Jeżeli jest rzeczą niemożliwą dla kogoś wyjść z powodu choroby lub zamknięcia, należy się łączyć duchowo z Jezusem w najbliższym tabernakulum, a otrzyma się te same łaski posługując się tymi rozważaniami różańcowymi jakby się było rzeczywiście przed Nim w Najśw. Sakramencie.

PIERWSZA TAJEMNICA RADOSNA

ZWIASTOWANIE DOBREJ NOWINY O ZBAWIENIU

„Ta jest wola Boża dla was, uświęcenie wasze” (1 Tym. 4, 3)

RADOŚĆ Z PRZYJĘCIA WOLI BOŻEJ

„Niech mi się stanie według słowa Twego” (Łuk. 1, 38)

W tej tajemnicy łączymy się z posłuszeństwem Maryi wobec słowa Bożego i z Jej wewnętrznym usposobieniem otwarcia na Jego wolę. „Błogosławieni, którzy słuchają słowa Bożego i strzegą go”.

Módlmy się, byśmy w naszym życiu byli, na wzór Maryi, całkowicie otwarci na świętą wolę Bożą. Jej to pozwoliło wiernie współpracować z Jego łaską w każdym momencie Jej życia mimo, że nie zawsze rozumiała jak, dlaczego, lub co Bóg zamierzał uczynić z Jej życiem. Każde „Zdrowaś Maryja” odmawiane w tej tajemnicy wyraża i wzmacnia nasze pragnienie, by powiedzieć „Tak” Bogu na wszystko co On chce abyśmy czynili i czym byli. „Szczęśliwi ci, co pełnią Jego wolę i dążą do Niego całym swoim sercem”.

„Cały lud Boży wezwany jest do świętości”. Świętość polega na pełnieniu woli Bożej. „Oto przychodzę, aby pełnić Twoją wolę, o Boże”. Wola Boża przychodzi do nas w łasce obecnej chwili i to, jak my odpowiadamy na nią zostaje zanurzone w wieczność, by pozostać na zawsze ku naszej ustawicznej radości w niebie. Bóg pragnie tylko naszego szczęścia i naszej świętości, a jedno idzie w parze z, drugim, gdyż wszystko co Bóg chce w naszym życiu jest skierowane do naszego wiecznego szczęścia i przyjaźni z Nim teraz i na wieki.

Bóg jest zainteresowany i zaangażowany w każdy szczegół naszego życia. Każdy moment jest zaplanowany dla nas z nieskończoną troskliwością. Wszystko co Bóg dopuszcza, aby się nam przydarzyło jest odważone i odmierzone w głębokościach nieskończonej Bożej miłości ku nam i zmierza ku naszemu uświęceniu. Uświęcenie jest naszym zjednoczeniem z Bogiem, a zjednoczenie z Bogiem jest naszym powołaniem życiowym. „To jest wolą Bożą dla was, uświęcenie wasze”.

Każde „Zdrowaś Maryjo”, które odmawiamy, jest naszym „fiat” przez które jak Maryja i my mówimy „Tak” Bogu:

„OTOM JA SŁUŻEBNICA PAŃSKA, NIECH MI SIĘ STANIE WEDŁUG SŁOWA TWEGO”.

Świętość to po prostu usilna troska, by podobać się Jezusowi. „Ktokolwiek pełni wolę Mego Ojca Niebieskiego, ten jest Mi bratem i siostrą i matką”.

Największym aktem inteligencji i największym aktem miłości jest podporządkować naszą wolę Bogu, Który jest wszystko-wiedzący i kochający. Bóg daje nam wolną wolę, byśmy byli w wstanie Go kochać. Prawdziwą wolnością jest wybieranie dobra; wybieranie zawsze woli Bożej. „Ukaż mi Panie Twoją drogę tak, bym mógł postępować w Twojej prawdzie”. Wzrastamy w życiu wewnętrznym naszej duszy przez uległość natchnieniom Ducha Świętego mieszkającego w nas. „Wszyscy, których prowadzi Duch Boży są synami Bożymi”. Duch Święty ustawicznie nawraca nasze serca do świętej woli Bożej dopóki nie staniemy się jedno z Nim.

Uległe „tak” Maryi uczyniło Ją jedno z Jezusem, otwarło drzwi do zbawienia wszystkich i sprowadziło Zbawiciela na świat. Podobnie nasze „tak” jednoczy nas z Jezusem, otwiera nasze dusze na radość Jego miłości, i daje Mu możność przeżywania -Jego życia ponownie w nas. „Ktokolwiek jest zjednoczony z Panem staje się jednym duchem z Nim”.

Bóg stworzył cię na swój obraz i podobieństwo czyniąc cię niepowtarzalnym osobnikiem, JAKO ŻE REPREZENTUJESZ JAKIŚ SZCZEGÓLNY JEGO ATRYBUT I CECHĘ CHARAKTERYSTYCZNĄ, nigdy przedtem nie stworzoną i nie możliwą do odtworzenia ponownie.

Ukazujesz Boga tak, jak nikt inny nie może i nie będzie mógł Go ukazać. Im wierniej spełniamy Jego wolę, tym więcej Jego chwała jaśnieje w nas.

„Tak” Maryi dało nam Przenajświętszy Sakrament, jako że ciało Jezusa zostało ukształtowane z Niepokalanego Serca Jego Matki, z której ciała Jezus wziął ciało, które nam daje w Eucharystii.

Radość Zwiastowania rozbrzmiewa w naszych uszach po dziś dzień, ponieważ dobrą nowiną Ewangelii jest Boża miłość ku nam. „Umiłowałem cię miłością wieczną i trwałe jest Moje uczucie dla ciebie”. Moją rozkoszą jest przebywać z wami”. Więc „Tak Bóg umiłował Świat, że Syna Swego Jednorodzonego dał”. „Słowo stało się ciałem i mieszkało między nami”. „Dziewica pocznie… porodzi Syna i nazwą Go Emmanuelem, a imię to znaczy BÓG JEST Z NAMI”. To jest naszą radością dzisiaj! Jezus obrał sobie imię Emmanuel Z POWODU SWEGO NIEZMIERNEGO PRAGNIENIA, BY PRZEBYWAĆ Z NAMI ZAWSZE W PRZENAJŚWIĘTSZYM SAKRAMENCIE, jako absolutny dowód JEGO WIECZNEJ MIŁOŚCI i TRWAŁEGO UCZUCIA dla każdego z nas.

Jezus wzywa cię byś był z Nim dzisiaj i czeka na ciebie z wielkim pragnieniem. „Po imieniu cię wezwałem… bo jesteś drogi w Moich oczach i chwalebny, i ponieważ JA CIĘ KOCHAM”. Cała miłość na całym świecie od początku czasu jest jedynie kroplą w oceanie w porównaniu do miłości jaką Jezus ma do ciebie jednego w tym Świętym Sakramencie, który jest przedłużeniem Jego wcielenia na ziemi, wypełnieniem Jego Imienia: „Emmanuel, Bóg z nami”.

1. MODLITWA DO PRZENAJŚWIĘTSZEGO SAKRAMENTU

 Świadomi Twojej pełnej miłości obecności, Jezu, łączymy się z posłuszeństwem Maryi i ofiarujemy Ci Jej doskonałe „tak” na wynagrodzenie za nasz brak uległości Twojej woli we wszystkim. „Naucz mnie pełnić. Twoją wolę, bo Ty, o Panie, Jesteś moim Bogiem”. Uczyń nas uległymi i ochoczymi do pełnienia zawsze Twojej świętej woli. „Daj mi poznać drogę, którą mam kroczyć; do Ciebie wznoszę moją duszę”. „Twoja wola jest moim dziedzictwem na wieki, radością mego serca”. Z każdym „Zdrowaś Maryjo” tej tajemnicy WYPOWIADAMY „TAK” NA WSZYSTKO CZYM CHCESZ ABYŚMY BYLI I CO CZYNILI: „Przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja”. „Oto jestem… mów Panie, Twój sługa słucha”. „Wszystko, co Pan powiedział, będziemy wypełniać ż przestrzegać”.

DRUGA TAJEMNICA RADOSNA

NAWIEDZENIE ŚW. ELŻBIETY

Dzięki serdecznej litości naszego Boga z jaką nas nawiedzi Wschodzące Słońce…” (Łk. 1, 79).

RADOŚĆ Z UFNOŚCI

„(Maryja) ufała, że słowa Pana do Niej spełnią się”. (Łk. 1, 45).

Przy Nawiedzeniu Elżbieta nazywa Maryję „Błogosławioną” Z POWODU JEJ DOSKONAŁEJ UFNOŚCI W BOGU: „Błogosławionaś, żeś uwierzyła”. Doskonała ufność opiera się nie na nas samych, lecz NIESKOŃCZONYCH DOSKONAŁOŚCIACH BOGA: Jego nieskończonym Miłosierdziu, Jego nieskończonej Sprawiedliwości„ Tego nieskończonej Dobroci, Jego nieskończonej Litości, Jego nieskończonej Potędze, Jego nieskończonej Miłości. „Zaprawdę, jak dobry jest Pan, wieczna jest Jego miłosierna miłość”. „Jego miłość trwa na wieki; Jego miłosierdzie trwa na. wieki”.

Jak do Elżbiety przybyła Maryja w czasie, gdy była jej potrzebna, tak teraz przybywa Ona do nas ze Swym Boskim Synem w Przenajśw. Sakramencie, który mówi do nas we wszelkich naszych potrzebach, czy wielkich, czy małych: „Tak, jak glina w ręku garncarza, tak Wy w Moich…”. „Zamilknijcie i wiedzcie, że Ja jestem Bogiem”, który was kocha nieskończenie więcej niż możecie pojąć, wyobrazić sobie, lub zapragnąć, Który może uczynić dla was nieskończenie więcej, niż możecie nawet prosić. „Wszystko mogę w Tym, Który mnie umacnia”, „Bóg zaradzi wszelkim waszym potrzebom, stosownie do Swego Bogactwa”. Im większa nasza potrzeba, tym większa Jego miłość. „Pan jest współczuciem i miłością, byłem bezradny, a On mnie wybawił”. Bez względu na to jak głęboka jest pułapka, w którą wpadliśmy, Jego miłość zawsze nas znajdzie. „Czekałem, czekałem na Pana, a On zstąpił do mnie”. Mimo naszych wszystkich upadków i słabości, Jezus przychodzi do nas w Eucharystii i mówi: „Moje serce wzruszyło się współczuciem”. Bo „Ja jestem Pan, twój Bóg, który trzyma twoją prawicę: to Ja mówię do ciebie; nie lękaj się, pomogę ci”. „O cokolwiek poprosicie w Imię Moje, Ją uczynię”.

To jest radość tajemnicy Nawiedzenia: W żarliwym współczuciu naszego Boga” nie przestaje On nawiedzać nas w Eucharystii Świętej, . byśmy mogli przychodzić do Niego z ufnością. „W Chrystusie i przez wiarę w Niego, my możemy mówić swobodnie do Boga zbliżając się do Niego z ufnością”: Tu Bóg daje nam niewypowiedzianą wiarę w Jego niewyczerpane miłosierdzie; „Gdyż Bóg posłał Swego Syna na świat nie po to, aby potępił świat, ale po to by przez Niego świat był zbawiony”. Dzisiaj Jezus nawiedza nas w Przenajśw. Sakramencie aby nas natchnąć pełnym zaufaniem do pełnej mądrości Jego woli i dziecięcą wiarą w dobroć i potęgę Jego Boskiej miłości. „Prawdziwie osadziłem moją duszę w milczeniu i pokoju; jak dziecko w objęciach swej matki, tak dusza moja w Tobie”. IM WIĘCEJ UFAMY JEZUSOWI, TYM BARDZIEJ MU SIĘ PODOBAMY. Jezus woła dzisiaj do każdego z nas: „PRZYJDŹCIE DO MNIE WSZYSCY, którzy pracujecie i obciążeni jesteście, A JA WAS OCHŁODZĘ. Uczcie się ode Mnie, że jestem cichy i pokornego Serca, a znajdziecie odpoczynek dla dusz waszych, bo Moje jarzmo jest słodkie a brzemię lekkie”. Ciężary życia są za ciężkie tylko wtedy; gdy próbujemy dźwigać je sami.

Przeszkodą ufności i przyczyną wszelkich rozczarowań jest pycha. Pycha koncentruje naszą uwagę na nas samych zamiast na Bogu, „Zaufaj Panu całym sercem i nie polegaj na własnym rozumieniu”, „Par? jest moją siłą i moją tarczą, w Nim ufa moje serce”. „Chociażby wojna wybuchła przeciwko mnie, nawet wtedy będę ufał”. Pokora otwiera nasze serca na ufność, a przy świetle wiary zmienia nasze negatywne myśli na myślenie pozytywne — przenosząc naszą uwagę z naszej niemożności i skupiając naszą wiarę i całkowitą ufność NA NIESKOCZONEJ DOSKONAŁOŚCI BOGA. „Łaska okrywa człowieka, który ufa Bogu”. „Bóg cię wezwał i cię nie zawiedzie”. „Odrzućcie wszelki lęk z waszych umysłów. PAN JEST BLISKO”.

Jak Jan Chrzciciel rozpoznał Jezusa ukrytego w łonie Maryi, tym pierwszym tabernakulum Pana, tak teraz my rozpoznajemy Jezusa ukrytego w Przenajśw. Sakramencie — tajemnicy naszej wiary. Elżbieta została napełniona Duchem Świętym, a Jan skakał z radości w Jego obecności wtedy, jak my radujemy się w Jego obecności teraz; bo tu Jezus wylewa Swojego Ducha na nas w tym Sakramencie nieskończonej miłości.

Jest On tak pokorny, że my sprawiamy Mu wielką rozkosz przychodząc do Niego. Kocha nas tak bardzo, że jest dla Niego zaszczytem nasza wizyta. JAKŻE POKORNY JEST BÓG! JEZUSA TAK ŁA-TWO KOCHAĆ! „Przez ogrom Twojej miłości ja mam wstęp do Twojego domu.” „Dobrze jest mi być z Panem; złożyć całą moją ufność w Nim.” To jest sakrament nieskończonej dobroci Boga ku ludziom. „To Ja, Ja jestem tym, który cię uszczęśliwia. Szczęście, daj szczęście ‘Mojemu ludowi”. Tu Jezus ponawia orędzie ufności: „Niech się nie trwożą wasze serca, ani lękają”. „NIC NIE JEST NIEMOŻLIWE DLA BOGA”, Który czyni największych świętych z największych grzeszników, i Który nigdy nie chybi, wyciągając największe dobro z najokropniejszego zła. „Gdzie obfituje zło, tam nadobficiej ukazuje się łaska”. „Przystąpmy tedy z ufnością do tronu łaski, by dostąpić miłosierdzia i łaski i by znaleźć pomoc w czasie potrzeby”. Eucharystia jest „tronem łaski”, gdzie możemy składać wszystkie nasze troski i niepokoje w Jego Eucharystycznym Sercu płonącym miłością ku nam, tak, żebyśmy jak Maryja doznali szczęścia w naszej doskonałej ufności w tym, Który z naciskiem mówi: „NIE LĘKAJCIE SIĘ. UFAJCIE! WSZYSTKO JEST MOŻLIWE DLA TEGO, KTO UFA.”

2. MODLITWA DO PRZENAJSWIĘTSZEGO SAKRAMENTU

Jazu, my łączymy się z doskonałą ufnością Maryi i prosimy przez Jej przyczynę, by i nasza ufność stała się doskonała. „Ufam dobroci Boga na wieki wieków”. Przez nieskończoną potęgę Twojej Eucharystycznej miłości, prosimy Cię, Jezu, byś ujarzmił, zwyciężył i precz wyrzucił wszelaką nie-ufność, lęk i niepokój, jaki posiadamy, tak, by Twój pokój zapanował w nas. Z każdym „Zdrowaś Maryjo” tej tajemnicy modlimy się z głębi serca: „Słodkie Serce Jezusa, całą ufność pokładamy w Tobie”, boś Ty powiedział: „ZŁÓŻCIE WSZYSTKIE TROSKI WASZE NA PANA, KTÓRY TROSZCZY SIĘ O WAS”.

TRZECIA TAJEMNICA RADOSNA

NARODZENIE PANA JEZUSA W BETLEJEM

Słowo stało się ciałem i mieszkało między nami, i widzieliśmy chwałę Jego: chwałę jednorodzonego Syna przychodzącego od Ojca, pełnego łaski i prawdy”. (Jan 1,14)

RADOSC Z ADORACJI

„Raduje się duch mój w Bogu Zbawicielu moim” (Łuk. 1,47)

Najświętszy Sakrament jest kontynuacją Wcielenia Chrystusa na ziemi. Tajemnica Eucharystii daje nam radość posiadania Chrystusa na co dzień. Kiedy przychodzimy przed Najśw. Sakrament, przychodzimy do Betlejem, którego imię znaczy „Dom Chleba”. Jezus chciał się narodzić w Betlejem, bo zamierzał mieszkać z nami jako Żywy Chleb, przychodzący z nieba. Kiedy Pasterze i Magowie przybyli, by Go adorować, sprawili Mu swoją pokorną wizytą tak wielką radość, że ich nawiedzimy są wychwalane i opowiadane poprzez wieki. Bóg nigdy nie przestał czcić ich za uhonorowanie Jego Syna w Betlejem. Podobnie twoja pokorna wizyta złożona Jezusowi dzisiaj w Najświętszym Sakramencie sprawia Mu tyle radości, że będzie o tym mowa przez całą wieczność i zbliży świat bardziej do przyrzeczonego pokoju na ziemi.

 Jesteśmy tak samo uprzywilejowani wezwaniem, by Go adorować dzisiaj, jak byli Maryja, Józef, Pasterze i Magowie wtedy; ponieważ Jezus tu przedłuża Swoje Wcielenie na ziemi. Tu Jezus traci Swe Serce z miłości ku nam. Miłość uzewnętrznia się wobec przedmiotu swego uczucia; Eucharystia jest ustawicznym wypowiadaniem się doskonałej, niesamolubnej, Bożej miłości do człowieka. Słowo ponownie staje się ciałem i mieszka między nami, ukryte pod postaciami Świętej Hostii, gdzie ten sam Jezus, narodzony dwa tysiące lat temu w Betlejem jako małe dziecię, jest prawdziwie, rzeczywiście, cieleśnie i osobiście obecny dla nas w Przenajświętszym Sakramencie.

Prośmy o ubóstwo ducha Maryi, która nie zważała na biedne i upokarzające okoliczności Jego narodzenia, ani na odepchnięcie Go przez świat, ponieważ ZNALAZŁA CAŁE SWOJE BOGACTWO JEGO BOSKIEJ MIŁOŚCI i wszystkie swoje skarby w Jego Rzeczywistej Obecności. „Poza Tobą nie chcę niczego na ziemi… Bóg jest moją własnością na wieki… być blisko Boga jest moim szczęściem”. To jest właśnie życie Błogosławieństwami; to jest radość adoracji! Obyśmy stali się podobnie duchowo oderwanymi od wszystkiego, aby Jezus w Najświętszym Sakramencie stał się naszym największym skarbem! naszą „drogocenną perłą”, by „Chrystus był naszym bogactwem”. Eucharystia znaczy dziękczynienie. To jest postawa, którą powinniśmy zdobyć w życiu: „Radujcie się zawsze, nie przestawajcie się modlić, składajcie ustawiczne dzięki; taka jest wola Boża dla was w Chrystusie Jezusie”. Niech Jego miłość Eucharystyczna stanie się centrum i radością całego naszego życia. „Mówię wam to wszystkim, że we Mnie znajdziecie swój pokój”. Gdy Jezus staje się naszym wszystkim, On staje się naszym pokojem. „Ty jesteś moim Bogiem, to Ty sam jesteś moją nagrodą”.

Nie zważajmy na oziębłość i nędzę naszej duszy, jak Maryja nie zważała na zimno i nędzę stajenki, a nasz duch, podobnie jak Maryja, znajdzie radość w Bogu naszym Zbawicielu. „Uradowałem się gdy mi powiedziano: pójdziemy do domu naszego Pana”. Maryja zachęca nas, by odwrócić się od naszej nędzy i duchowych słabości a kontemplować Jezusa. W nim bowiem znajdziemy nasze zadowolenie i naszą godność, nasze bezpieczeństwo i naszą tożsamość, w Jego nieograniczonej miłości ku nam w Jego Przenajświętszym Sakramencie. „Niezgłębione bogactwa Chrystusa” — to miłość Chrystusa Eucharystycznego ku nam. „ON stał się naszą mądrością, naszą cnotą, naszą świętością, naszą wolnością”.

Największa opowieść miłosna, jaką kiedykolwiek opowiedziano zawiera się w Świętej Hostii. Tu oglądamy Jego chwałę w głębinach Jego pokory; skoro Bóg, który stworzył cały. świat, i którego cały świat objąć nie może, zamyka sam siebie w Najśw. Sakramencie z miłości ku nam, by być naszym Dobrym Pasterzem, który „prowadzi nas nad życiodajne wody”, by być naszym Boskim Lekarzem, który „leczy złamanych na sercu,” by być naszym Boskim Towarzyszem w naszej pielgrzymce przez życie. Tu możesz ujrzeć chwałę W CUDZIE JEGO MIŁOŚCI, ponieważ staje się on mały w Hostii Świętej, by móc oddać się tobie, przez co „jesteś napełniony pełnością Boga”. Jezus staje się ubogi w Najśw. Sakramencie „ogałacając się” ze Swojej chwały i majestatu, by mógł ciebie uczynić bogatym w pełnię Jego Łaski, „przemieniając cię z chwały w chwałę” i czyniąc twoją duszę coraz piękniejszą po każdej Komunii św. i po każdym nawiedzeniu Najśw. Sakramentu. „Dla twojego dobra uczynił Siebie ubogim, chociaż był bogaty, byś ty mógł stać się bogaty Jego ubóstwem”.

Eucharystia jest to miłość Boga uzewnętrzniona w Hostii świętej: Oto dlaczego Aniołowie śpiewają Mu tak jak śpiewali Mu w Betlejem: „Chwała na wysokości Bogu, a na ziemi pokój ludziom dobrej woli”.

POJDZCIE, ADORUJEMY GO, bo tu Jezus przychodzi nadal do nas „pełen czułej miłości”, gdy Słowo staje się Ciałem w Eucharystii i zamieszkuje między nami. „TO JEST TEN, KTÓRY JEST NASZYM POKOJEM”.

3. MODLITWA DO PRZENAJŚWIĘTSZEGO SAKRAMENTU

Jazu, z każdym „Zdrowaś Maryjo” jakie odmawiamy włączamy się w doskonałą adorację Maryi i ofiarujemy Ci wszystkie adoracje, które Ci oddawała w Betlejem, BYŚMY MOGLI PRZYNIEŚĆ CI TERAZ NA NOWO RADOŚĆ I CIEPŁO, JAKIE JEJ ADORACJA CI SPRAWIAŁA OWEJ PIERWSZEJ NOCY TWOJEGO NARODZENIA, kiedy trzymała Cię w Swoich ramionach i tuliła Cię do Swojego Serca. Dziękujemy Ci i wielbimy Cię wszystkimi uczuciami Maryi za to, żeś się narodził w Betlejem i stałeś się jednym z nas, za to, że przedłużasz Swoje Wcielenie wśród nas tu w Przenajśw. Sakramencie. Naucz nas doceniać i radować się Twoją Eucharystyczną Obecnością tak, by Twoja Eucharystyczna miłość przenikała każdą naszą myśl, słowo i czyn, zanim nasze całe życie stanie się adoracją „w duchu i prawdzie”.

CZWARTA TAJEMNICA RADOSNA

OFIAROWANIE PANA JEZUSA W ŚWIĄTYNI

„To Dziecię przeznaczone jest na to… by Mu się sprzeciwiano (odrzucano) … a Twoje Serce miecz przeniknie”. (Łuk. 2,34)

RADOŚĆ POŚWIĘCENIA

„Nie bądźcie smutni w tym dniu, bo radość w Panu będzie waszą siłą”. (Ne 8,10)

Jak w świątyni Maryja przedstawiła i ofiarowała Jezusa, tak prosimy. Ją teraz, by przedstawiła i ofiarowała nas Najświętszemu Sercu Jezusowemu. Dzisiaj my odnawiamy nasze całkowite poświęcenie się Maryi. „Wszystkie narody będą Mnie zwać błogosławioną”. Jezus chce byśmy kochali Maryję jak On Ją kocha, ponieważ Ona jest i naszą Matką: „Synu, oto Matka twoja. Matko, oto syn Twój”. Jej Serce Niepokalane zostało przebite mieczem wielu boleści, by wszyscy mogli wejść do Jej Serca i być ukształtowani na podobieństwo Jezusa. Przebywamy w Jej Sercu, by mogła nas doprowadzić do stanu pełnej dojrzałości w Jej Synu Jezusie. Ustawicznie Ona nam przypomina: „Czyńcie, cokolwiek On wam powie”. W naszym całkowitym oddaniu się Maryi prosimy ją, by kierowała wszystkie nasze myśli, pragnienia, i słowa i czyny do Najśw. Serca Jezusowego, który powiedział: „Szukajcie najpierw Królestwa Bożego i sprawiedliwości jego”. Bóg daje nam wszystko co potrzebne do naszego uświęcenia. On daj nam nie tylko pragnienie miłowania Go, ale i samą miłość, którą mamy Go miłować. „To Bóg sprawia w was wszelką miarę pragnienia i osiągnięcia”. Eucharystyczna miłość Jezusa „zachęca nas i pociąga” by przyjąć Jego postawę w życiu naszym codziennym, a jest nią pragnienie spełnienia woli Jego Ojca Niebieskiego, upodobania Jego Ojca i chwały Jego Ojca. „Jesteście ludem wybranym, królewskim kapłaństwem, narodem świętym”.

Proroctwo Symeona o tym, że Jezus będzie odrzucony, trwa w na-szych czasach, jako że Święta Eucharystia jest powodem zakłopota-ni& pysznych, podobnie jak Jego Wcielenie. Eucharystia i Jego Krzyż były kamieniem obrazy dla tych, co nie otwarli się na Boży plan zbawienia dwa tysiące lat temu. Na skutek pierwszej wzmianki’ o Eucharystii uczniowie Jezusa opuścili Go. Teraz Jego uczniowie opuszczają Go, gdy są wzywani na adorację Eucharystyczną. Jakże wielu żyje tak, jakby nasz Pan nie istniał w Eucharystii. Ze wszystkich pustych kościołów Jezus woła: Mam to przeciwko wam.. opuściliście waszą pierwszą miłość”. „Ten lud czci mnie wargami, ale serca daleko są ode Mnie”, „Pan jest tu i woła cię”. Eucharystia jest to Ten sam pociągający Jezus co w Ewangelii. Małe dzieci przychodziły do Niego i wszyscy chcieli wiedzieć: „Nauczycielu, gdzie mieszkasz?.. „On rzekł do nich,: chodźcie i zobaczcie”. „Jezus Chrystus jest ten sam wczoraj i dziś i na wieki”. Ze wszystkich zamkniętych kościołów i dziś Jezus woła: „Pozwólcie dziateczkom przyjść do Mnie i nie przeszkadzajcie im, takowych bowiem, jest Królestwo Niebieskie”.

Oto dlaczego twoje nawiedzenie Go dziś jest, tak ważne. Pocieszasz Go za tych, którzy odeszli od Jego Eucharystycznej miłości, właśnie tak, Jak Jego przyjaciele w Betanii pocieszyli Go, gdy mówili: „Pozostań z nami, Panie”. Tu On mówi do ciebie teraz, jak powiedział do nich wtedy: „Ponieważ Mnie kochacie, jesteście oazą dla Mojego Serca”, gdyż adoracja jest docenieniem daru obecności naszego Pana między nami w Najświętszym Sakramencie.

On jest „Pośrednikiem Nowego Przymierza”. Eucharystia jest nowym Przymierzem. Maryja przyniosła Jezusa do świątyni, ponieważ On sam miał się stać nową Świątynią, która czyni dom Boży świętym przez Swoją Eucharystyczną obecność na ziemi. „Widziałem świątynię napełnioną chwałą Pana”, gdyż On powiedział: „Tu będzie Mój tron, tu Ja postawię stopy Moich nóg; tu będę mieszkał na wieki”. Tu powinny być spełniane pragnienia Jego Serca dniem i nocą: „Czy to możliwe, że Bóg mieszka między ludźmi na ziemi?” „Niech oczy Twoje będą zwrócone dzieli i noc na tę świątynię, MIEJSCE, O KTÓRYM TY ZAWYROKOWAŁEŚ, ŻE BĘDZIESZ W NIM CZCZONY”.

Radość Symeona jest naszą radością dzisiaj, kiedy w Najśw. Sakramencie przeżywamy to, co Symeon wypowiedział przy ofiarowaniu: „Moje Oczy ujrzały Zbawienie, któreś przygotował dla wszystkich narodów: światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego Izraela”.

Maryjo, pomóż nam „utkwić nasze oczy w Jezusie”, tak, by radość w Nim stała się naszą radością i mocą, skoro Jego miłość Eucharystyczna niszczy wszystkie nasze nędze i zadość czyni za wszystkie nasze braki.

Jezus mówi: „Jeżeli wierzycie w Moją miłość, jeżeli naprawdę wierzycie w Moją miłość — będziecie oglądali cuda Mojej miłości”. Jezus przebywa z nami, bo tak jesteśmy drodzy Jego Sercu. Tu On nas pociesza i pragnie, byśmy Go my pocieszali. Tu On mówi do nas: „Synu, daj Mi serce twoje”. Jesteśmy smutni, gdy jesteśmy zbyt zajęci sobą. „Spójrz na Niego, a rozpromienisz się radością, a twoje oblicze nie będzie zawstydzone”.

Poznanie miłości Jezusa w Najśw. Sakramencie uszczęśliwia nas, ponieważ każdy moment w którym na Niego patrzymy naprawia to, co jest w nas złego i pogłębia nasze zjednoczenie z naszym Boskim Panem.

Właśnie dlatego zdobyć możemy nieporównanie więcej dla naszego życia duchowego spoglądając na Jego nieskończoną dobroć, niż zajmując się zbytnio naszą nędzą. Kiedy wszystko oddajemy Jezusowi przez Maryję, wszystko dobro, a również i zło zostaje przemienione na chwałę Ojca, ponieważ „WSZYSTKO SŁUŻY KU DOBREMU DLA TYCH, KTÓRZY MIŁUJĄ BOGA”.

Na skutek naszego całkowitego poświęcenia się Maryi wszystkie nasze myśli, słowa i czyny Ona przyjmuje i czyni je miłymi Jezusowi OCZYSZCZAJĄC JE W SWOJEJ MIŁOŚCI, przyozdabiając je Swoimi zasługami i przedstawiając je Jego Eucharystycznemu Sercu, żeby On mógł widzieć i kochać w nas to, co widzi i kocha w Swojej Matce. To jest właśnie radość poświęcenia!

4. MODLITWA DO PRZENAJŚWIĘTSZEGO SAKRAMENTU

Jezu, weź nasze nędzne serca i daj nam „nowe serce” dając nam Swoje własne. W czasie tej tajemnicy odnawiamy NASZE CAŁKO-WITE ODDANIE SIĘ NIEPOKALANEMU SERCU MARYI. Przez Maryję ofiarujemy Twemu Eucharystycznemu Sercu wszystko, czym jesteśmy i co posiadamy: „Tołus Tuus”.

PIĄTA TAJEMNICA RADOSNA

ODNALEZIENIE PANA JEZUSA W ŚWIĄTYNI

„…Syn, Człowieczy przyszedł, by szukać i ocalić, co było zginęło”. (Łk. 19, 10).

RADOŚC Z ODKUPIENIA

„Radujcie się w Panu zawsze! Po wtóre mówię, radujcie się!” (Fil. 4)

Maryja odnalazła Jezusa po trzech dniach od zgubienia Go. Jakże nieznośny ból czuła zgubiwszy Go! Jakże nieopisana radość towarzyszyła znalezieniu Go! Co było powodem, że cierpiała, że Jej Serce zostało zmiażdżone lękiem i bólem? Przez Jej cierpienie wtedy,

Maryja teraz ma niewymowne współczucie dla każdego, kto Go stracił przez grzech, jak i dla każdego kto przeżywa jakąkolwiek stratę. Maryja znalazła Jezusa podczas święta Paschy. Jest to znaczące, ponieważ to właśnie święto Pan Jezus wybierze w noc Wielkoczwartkową, by dać nam Siebie Samego w. Eucharystii. Dzisiaj my Go znajdujemy tam, gdzie On jest: w Przenajśw. Sakramencie!’ „Będziecie Mnie szukać i znajdziecie Mnie, jeżeli będziecie Mnie szukać całym sercem, a Ja będę znaleziony przez was”.

Całe życie spędza teraz Maryja pomagając całej ludzkości znaleźć. Jezusa w Najśw. Sakramencie, GDZIE MY RADUJEMY SIĘ’ ZAWSZE W PANU który przychodzi „by szukać i ocalić, co zginęło”, Który przychodzi nie dla sprawiedliwych i dobrze się mających, ale dla grzeszników i chorych, ponieważ „zdrowi nie potrzebują lekarza”.

Tu Jezus ciągłe woła: „Jam jest Dobry Pasterz, który daje życie Swoje za owce Swoje”. „Kto pragnie, niech, przyjdzie do Mnie”. „NIE ODRZUCĘ NIKOGO, KTO PRZYJDZIE”. Ja jestem Drogą,. Prawdą i Życiem”.

Pyszni są zbyt przepełnieni miłością własną. Tylko pokorni kochają pokornego Jezusa w Najśw. Sakramencie. Tu trzeba się modlić, jak celnik modlił się w świątyni: „Panie zmiłuj się nade mną grzesznym”. Kiedy czujemy się zgubieni, to tu z Jezusem odnajdujemy siebie w Jego Eucharystycznej miłości. Całkowicie ufając Jego miłosiernej miłości, tu mówimy o sobie: „Panie, ten, którego miłujesz, choruje!” Tu powierzamy siebie i wszystkie nasze problemy Jego trosce, gdy Najśw. Sakrament jest to Najświętsze Serce Jezusa żyjące wśród nas, „strzegące nas, jak źrenicy oka” i pociągające nas blisko do Siebie: „Jak orzeł zachęca swoje młode unosząc się nad ich gniazdem, tak On rozpostarł Swoje skrzydła i niósł ich na swych skrzydłach. Sam Pan był ich wodzem”.

Dzięki Swojej miłosiernej miłości jest On osiągalny dla nas w każdym czasie. Jezus mieszka z nami, aby „podnosić na duchu opuszczonych” i „podnosić serca skruszone”. Eucharystia jest wypełnieniem Jego obietnicy: „Ja sam będę pas? Moją trzodę, Ja sam dam im odpocząć , stracone odzyskam, zbłąkane odnajdę, zranione opatrzę, chore uzdrowię”.

Jezus radośnie cię zapewnia, że On cię wybrał, byś był z Nim dzisiaj: „Pan otworzył Ci Swoje Serce, i wybrał cię”. „Nikt nie przychodzi do Mnie, jeżeli Mój Ojciec go nie pociągnie”.

Tu Jezus myśli o tobie każdej chwili i chce, byś wiedział: „Ja znam. Moje i Moje Mnie znają”. „Widzieliście sami, jak was uniosłem na skrzydłach orla I PRZYNIOSŁEM WAS DO SIEBIE”.

 Maryja uczy nas jak radować się zawsze w Panu ponieważ Jego, osobista miłość ku nam jest nieskończona i niezmienna. „Postawiłem Pana przed sobą, z Nim po mojej prawicy nie będę zawstydzony”. Maryja uczy nas odwracać się od samych siebie, by móc kontemplować Jezusa w Najśw. Sakramencie: byśmy mogli znaleźć radość. ustawiczną z wyrozumiałości Jego miłosierdzia, ze współczucia Jego Serca, z mądrości Jego woli, z pełności Jego miłości, która przywraca wszystko, co było stracone, potęgą Swojej odkupicielskiej łaski. bójcie się bo Ja was odkupiłem… JESTEŚCIE MOIMI”.

W tajemnicy Eucharystii Bóg objawia nam znaczenie naszego życia: kim jesteśmy, dlaczego tu jesteśmy i dokąd zmierzamy: „Przez tajemnicę tej wody i wina DAJ NAM UCZESTNICZYĆ W BÓSTWIE TEGO, Który stał się uczestnikiem naszego człowieczeństwa”. Jezus nas uświęca i czyni nas jedno z Nim w Eucharystii. Eucharystia Święta jest „szerokością i długością i wysokością i głębokością miłości Chrystusowej” i w Niej my doświadczamy tej miłości, która „przewyższa wszelkie poznanie”, tak że my „możemy dojść do pełni Boga samego”.

Jak kropla wody wpuszczona do kielicha wina, które staje się Przenajświętszą Krwią Jezusa w czasie konsekracji my stajemy się czymś nowym i wszystko się przemienia potęgą Jego Odkupicielskiej miłości, która „WSZYSTKO MOŻE i WSZYSTKO ODNAWIA”. „Przez Jego Krew Bóg uczynił Go środkiem zadośćuczynienia za wszystkich” „Ponieważ w Panu jest miłosierdzie i PEŁNIA odkupienia”.

5. MODLITWA DO PRZENAJŚWIĘTSZEGO SAKRAMENTU

Przez Serce Maryi prosimy Cię, Jezu, byś pociągnął wszystkich ludzi do Siebie w tym Przenajświętszym Sakramencie, bo Ty chcesz, „by wszyscy ludzie byli zbawieni i doszli do poznania prawdy”. OTO MY PRZYNOSIMY DO TWEGO EUCHARYSTYCZNEGO SERCA WSZYSTKICH TYCH, CO DOŚWIADCZYLI ZAGUBIENIA, I PROSIMY, byś odnalazł wszystko, co było zginęło, bo przyrzekłeś: „Jeżeli Mój lud… upokarza się i modli się i szuka Mojej obecności JA OŻYWIĘ ICH KRAJ… wybrałem ten dom,więc Moje Imię… Moje oczy i Moje Serce… będą tam zawsze”. Utwierdź nas w wierności Twojej nauce, o Jezu i nie dozwól byśmy się odłączyli od ciebie.

PIERWSZA TAJEMNICA BOLESNA

AGONIA W OGRÓJCU

„Smutna jest dusza Moja aż do śmierci. Pozostańcie tu i czuwajcie”. (Mk. 14,34).

RANA ODRZUCENIA

„On był wzgardzony i odrzucony od ludzi”. (Iz. 53, 3).

Tej nocy Wielkiego Czwartku Jezus ukazał nam prawdziwą „głębię Swojej miłości”, dając nam całkowity dar ze Siebie i Swej całej miłości w Przenajświętszym Sakramencie. Potem zaapelował do Swych Apostołów o pierwszą Godzinę Świętą, kiedy wziął ich do Ogrójca w nocy i polecił im czuwać i modlić się z “Nim.

Rozpocząwszy modlitwę, zaczął się pocić krwią. Konanie, które wycierpiał był. na skutek uświadomienia sobie, że Najśw. Sakrament będzie odrzucony przez tak wielu, a doceniony przez tak niewielu ludzi. Odrzucić Najsw. Sakrament znaczy odrzucić samego Jezusa. On widział poprzez wieki, jak będzie opuszczony, WZGARDZONY I UNIK ANY PRZEZ LUDZI w tak wielu tabernakulach świata, podczas, gdy przychodzi, by przynieść tyle miłości i tyle błogosławieństw.

Jest On wzgardzonym Kochankiem. Więźniem Miłości W tabernakulum. „Przyszedł do swoich, a swoi Go nie przyjęli”. Jak niewielu uwierzy w Jego rzeczywistą Obecność. A jeszcze mniej odpowie na Jego apel o wzajemną miłość. Najśw. Jego Serce „napełniło się bólem, aż do śmierci”. Krew, którą się pocił, to był ból Jego zranionego Serca, spowodowany odrzuceniem Jego Eucharystycznej miłości.

Wtedy Anioł przyniósł Jezusowi nieopisane umocnienie i pociechę, pokazując Mu wszystkie godziny święte, które kiedykolwiek będą odprawione, W tym momencie Jezus w Ogrójcu ujrzał was modlących się przed Nim teraz i poznał, że Jego miłość znajdzie odpowiedź. Oto dlaczego nasze dzisiejsze nawiedzenie jest tak wabne dla Niego. Wasza godzina adoracji pociesza Go za tych, co Go nie miłują i zdobywa niezliczone łaski dla wielu, by się. nawrócili do Niego.

Jezus mówi: „nazywam was przyjaciółmi”, gdy tu w Najśw. Sakramencie wzywa nas do przyjaźni i głębokiego zjednoczenia z Nim, Jego miłość eucharystyczna jest największą miłością, jaką nasze serca spotkać mogą. „O Mocy moja, do Ciebie się zwracam, bo Ty mój Boże, jesteś moją Fortecą, Bóg, który okazuje mi miłość”, Ten Sakrament jest Bożym objęciem, wyciągający się do nas. ,,Miłość Boża objawiła się nam w ten sposób: zesłał On Swego Jednorodzonego Syna na świat, byśmy mogli mieć życie w Nim” Pan Jezus przebywa z nami dzień i noc, wypełniając Swą obietnicę: „Czy może matka zapomnieć swojego niemowlęcia? nie mieć troski o dziecię swego łona? Choćby ona zapomniała — Ja nigdy ciebie nie zapomnę”.

W tym zmiennym świecie Eucharystia jest ciągłym przypomnieniem o Wielkiej Rzeczywistości Bożej miłości i że tylko Jego miłość jest niezmienna. Miłość ku tobie trzyma Jezusa tutaj dzień i noc. Jego Boska Obecność ustawicznie przekonuje nas o Jego miłości i czułej trosce. To jest ten Sakrament Jego Boskiej troski, gdzie On myśli o nas każdej chwili dnia; to jest ten Boski Magnes, który przyciąga nas do siebie, byśmy mogli przylgnąć do Niego. Co mógłby jeszcze uczynić Jezus dla nas, czego nie uczynił? A mimo to, jakże często jest On wzgardzony i zapomniany przez swoich.

Podobnie, jak gdy płakał nad Jerozolimą, mówi On i dziś: „Jakże często pragnąłem zgromadzić was, jak kokosz gromadzi swoje małe pod swoje skrzydła, a wyście nie chcieli”.

Eucharystią — to Jezus. Jezus — to Miłość. A „Miłość nie jest miłowana”. Tak wielu nie chce zdobyć się nawet na najmniejszą ofiarę by Go odwiedzić, podczas gdy On zechciał poświęcić wszystko, by być z nami w tym Sakramencie. On oddał Swoje śmiertelne życie za nas tak, by mógł wskrzesić nas do boskiego życia w tym świętym Sakramencie. „Większej nad tę miłość nikt nie ma, niż gdy kto życie oddaje za swoich przyjaciół”. „Nie mogliście jednej godziny czuwać ze Mną?”

Jezus mógłby napełnić każdy kościół katolicki dzień i noc, gdyby pozwolił, by jeden promyk Jego chwały zabłysnął z tej świętej Hostii. Ludzie by przybywali z całego świata, by zobaczyć cud. Ale On woli pozostać ukryty, byśmy przychodzili do Niego w wierze: bo tylko w wierze przychodzimy do Niego, pociągnięci miłością, a nie ciekawością. „Ześlij Twoje światło i Twoją prawdę; niech one mnie prowadzą. Niech mnie przywiodą na świętą górę, na miejsce, gdzie Ty przebywasz”. Modlitwą, której Bóg nigdy nie odrzuca, jest modlitwa, byśmy. Go mogli więcej miłować. „Któryż ojciec da swemu synowi kamień, gdy ten prosi o chleb? O Ileż bardziej Ojciec wasz Niebieski da Ducha Świętego tym, którzy Go proszą.”

On jest tak zakochany w was i tak głęboko pragnie miłości, że gotów jest znieść odrzucenie od całego świata, byle ciebie kochać i być kochany przez ciebie w tym Przenajśw. Sakramencie. On widzi cię przed Sobą teraz i zapomina o odrzuceniu przez świat. Tu ofiarujemy Jezusowi wszelkie odrzucenie jakie nas spotyka od innych, by On był kochany przez wszystkich ludzi w tym Najśw. Sakramencie. Przez ranę Jego odrzucenia, niech Jezus uleczy nas z wszelkiej pychy, byśmy jak On, stali się doskonale ulegli woli Bożej. Jezusowe zmagania się w Ogrójcu Jego ludzkiej natury z boską uczy nas, jak doniosłą jest rzeczą wypełniać wolę Bożą, a nie szukać łatwej drogi, ponieważ „przez Swój Święty Krzyż odkupił On świat”.

6. MODLITWA DO PRZENAJŚWIĘTSZEGO SAKRAMENTU

Świadomi, o Jezu, Twojej miłosnej Obecności, włączamy się głęboko w Twoją postawę w Ogrójcu, gdy się modliłeś: „OJCZE, NIE MOJA, ALE TWOJA WOLA NIECH SIĘ STANIE”. W tej Tajemnicy ofiarujemy Ci doskonałą miłość Maryi, by uzupełnić, czego nie „dostaje naszym sercom i by zadość uczynić za wszystkie zniewagi, jakich doznajesz od świata w tym Sakramencie Twojej miłości. Z każdym „Zdrowaś Maryjo” w tej Tajemnicy prosimy z głębi serca: Niech będzie uwielbione Najświętsze Serce Jezusa w Najświętszym Sakramencie; niech będzie adorowane i miłowane w każdym momencie we wszystkich tabernakulach świata aż do skończenia czasu.

DRUGA TAJEMNICA BOLESNA

BICZOWANIE PANA JEZUSA U SŁUPA KAŹNI

„Gdzie jest twój skarb, tam jest i serce twoje”. (Łuk. 12,34)

RANA NIEZROZUMIENIA

„Został przebity za nas występki, zmiażdżony za nasze grzechy; choroby nasze On nosił, śilnością Jego jesteśmy uzdrowieni.” (Iz. 53,4)

Kiedy spoglądamy na Hostię św. przypomina się nam ofiara, jaką Jezus uczynił za, nas „by być prawdziwym życiem naszej duszy”, ponieważ Eucharystia wypływa z Męki Pana naszego Jezusa Chrystusa. To jest słodki owoc wszystkich Jego cierpień: „Zostaliście wybawieni przez bezcenną Krew Chrystusa, Krew Niepokalanego i Niewinnego Baranka.” Jezus postanowił przyjść do nas w tym Najśw. Sakramencie pod postacią chleba JAKO NIEUSTANNE PRZYPOMNIENIE DLA NAS, JAK BARDZO NAS KOCHA; ponieważ jak pszenica jest łamana, młócona i miażdżona zanim stanie się chlebem, tak Jezus, nasza Boska Pszenica, chciał być młócony u słupa kaźni, złamany na sercu i zmiażdżony upokorzeniem, by mógł stać się dla nas „żywym Chlebem przychodzącym z Nieba”. Powiedział bowiem: „CHLEB, KTÓRY JA DAM, JEST CIAŁO MOJE ZA ŻYCIE ŚWIATA”.

Przeto, któż potrafi wypowiedzieć smutek, kto potrafi zmierzyć gorzki ból, jaki czuł Jezus, gdy stanął przed Piłatem? Tam przecież lud przeniósł zatwardziałego kryminalistę nad słodkiego Zbawiciela wołając: „Wypuść Barabasza! Tego ukrzyżuj?”, bo oni nie rozumieli głębi Jego miłości i nie byli w stanie rozpoznać Boga w postaci człowieka, jak i dzisiaj wielu nie rozpoznaje obecności Jezusa w postaci św. Hostii.

Jezus pragnie naszej miłości i naszej wiary w Jego Rzeczywistą Obecność. „O, gdybyś znała dar Boży i kto jest Ten, który ci mówi: daj mi pić!” Tylko ludzie o wierze dziecka rozpoznają miłość jego Boskiego Serca. „Kto nie przyjmuje Królestwa Bożego jak małe dziecko, nie wejdzie do niego.” Eucharystia nie jest rzeczą, lecz Osobą — Osobą Jezusa naszego Zbawiciela. Musimy patrzeć poza wygląd chleba, byśmy mogli dojrzeć Go w świetle wiary i poznać Go w duchu miłości. To miał na myśli Jezus, gdy mówił: „My wiemy, co czcimy” i „musimy czcić Go w duchu i prawdzie”.

Eucharystia jest Miłością Uosobioną, a ZA MIŁOŚĆ PŁACI SIĘ TYLKO MIŁOŚCIĄ. Orędziem Jego Przenajśw. Serca jest, że. EUCHARYSTIA JEST JEZUSEM SAMYM, którego Eucharystyczne Serce płonie miłością osobistą ku każdemu z nas i które pragnie być miłowane przez nas wzajemnie, skoro nie wstydzi się mówić: „Moje pragnienie jest tak przeogromne, by być przez was miłowanym w tym Najśw. Sakramencie”. Nasza miłość ma ogromne znaczenie dla Niego, tak ogromne, że On wzdycha za nią. Mówi bowiem: „Gdzie jest twój skarb, tam jest twoje serce”. „Ja jestem Żywym Chlebem przychodzącym z Nieba”. „Nie mogliście jednej godziny czuwać ze Mną?”

Jezus przychodzi do nas delikatnie i pokornie w Hostii Święte j, byśmy nie lękali się przychodzić do Niego. „Wasze Królestwo przychodzi do was bez przepychu”. Ale znowu Jego pokora jest wyśmiewana, a Jego delikatna miłość jest lekceważona. Jego Serce jest nieskończenie wrażliwe na oziębłość świata. Wyraża to, gdy mówi o Swojej Eucharystycznej miłości i obecności: „Pociągnąłem ich… więzią miłości, zachęcałem ich jak ktoś, kto podnosi swoje dziecię do swego policzka; tak, chociaż poniżałem się, by żywić Moje dziecko, oni nie poznali, że to Ja byłem ich lekarzem”.

Teraz również w tak wielu tabernakulach świata Jezus jest opuszczony i zapomniany, ponieważ ludzie przenoszą gonitwę za pustymi rozkoszami nad słodycz naszego Zbawiciela, bo nie znają głębi miłości, która tu czeka na nich, miłości, która jedna wypełnia pragnienia każdego ludzkiego serca. „Skosztuj i zobacz, jak Pan jest słodki. Szczęśliwy, kto ufność pokłada w Bogu”. Nasz ciągły niepokój w rzeczywistości jest szukaniem Boga; bo rzeczy doczesne nie zaspokoją nas, bo nasze serca zostały stworzone do nieskończoności. „Jak jeleń szuka strumienia wody, moja dusza pragnie Ciebie, mój Boże. Moja dusza pragnie Boga Żywego”.

Eucharystia wzywa nas do świętości: „Bądźcie świętymi, bo Ja jestem święty”. „Bóg żąda od was wszystkich, byście byli święci”. Eucharystia wzywa nas do wspaniałomyślności wobec Boga w naszym codziennym życiu, bo to jest Skarament nieskończonej wspaniałomyślności Boga względem człowieka: „Nie oszczędził Bóg Swojego Syna, ale Go wydal za nas wszystkich”.

Razem z Maryją ofiarujemy Jezusowi wszystkie niezrozumienia, jakie nas spotykają w naszym życiu w intencji, by wszyscy ludzie poznali i zrozumieli niepojętą miłość Jezusa w Najśw. Sakramencie. „We wnętrzu Twojej świątyni doceniamy Twoją pełną miłości łaskawość, o Boże”. To co widzimy w świętej Hostii, to Jego nieskończona miłość uwidoczniona. „Błogosławione oczy, które widzą, co wy widzicie. Mówię wam, że wielu proroków i królów pragnęło widzieć, co wy widzicie, a nie widzieli”.

7. MODLITWA DO PRZENAJŚWIĘTSZEGO SAKRAMENTU

Jezu, przez bolesne Rany, które wycierpiałeś u słupa kaźni dopomóż nam przezwyciężyć skłonności ciała, byśmy mogli żyć w Twoim Duchu I CENIĆ TWOJĄ MIŁOŚĆ PONAD WSZELKĄ INNĄ MIŁOŚĆ. Przez Maryję prosimy o czystość w myślach i uczynkach. Przez Ma-ryję prosimy o głębokie zrozumienie Twojej osobistej miłości ku nam w Przenajśw. Sakramencie, byśmy jak Ona, mogli odpowiedzieć Ci całym sercem. Oczyść nas od wszelkich fałszywych przywiązań tak, by Twoja miłość i Obecność w Eucharystii stała się skarbcem nasze-go serca. „Serce czyste stwórz we mnie Boże i ducha prawego odnów we wnętrznościach moich.”

TRZECIA TAJEMNICA BOLESNA

UKORONOWANIE CIERNIEM PANA JEZUSA

„Gdy Jezus wyszedł w cierniowej koronie… Piłat powiedział do nich:. oto człowiek”. (Jan 19, 5).

RANA NIEWDZIĘCZNOŚCI

„Nie ma krasy ni piękności. Widzieliśmy Go, a nie było na co spojrzeć, wzgardzonego i najpodlejszego z ludzi”. (Iz. 53, 2).

Rozmyślamy o koronie cierniowej nie tylko wokół Świętej Głowy Jezusowej, lecz także WOKÓŁ JEGO NAJŚW. SERCA, ponieważ tam cierpi On więcej teraz, niż cierpiał w czasie całej Swej Męki. Ciernie wokół Jego Serca wyobrażają ból, jaki On cierpi na skutek niewdzięczności świata wobec Jego miłości w Eucharystii. „Oto Serce, które tak bardzo umiłowało, a które tak mało jest kochane”. „Oto człowiek!”

Oto wszystkie zamknięte i puste kościoły, gdzie On przebywa! Znowu w Najśw. Sakramencie tak, jak przed Piłatem i w czasie Męki, Jezus, Baranek Ofiarny, nie jest uznawany, bo nie ma w Nim majestatu i piękności, które skłoniłyby ludzi do patrzenia na Niego. „NIE MA WDZIĘKU, KTÓRYBY PRZYCIĄGAŁ LUDZI DO NIEGO. Jeden z tych, od których odwraca się twarz”.

A przecież, gdy patrzymy na Najśw. Sakrament przez wiarę, widzimy prawdziwe piękno Raju, najbardziej wzruszającą rzeczywistość w naszym życiu, bo w. Najśw. Sakramencie zamknięta jest osobista miłość Jezusa dla nas, która jest zarazem całą miłością Nieba i ziemi. „Jakże wspaniałe jest mieszkanie Twoje, Panie Zastępów! Jeden. dzień w Pałacach Twoich lepszy jest, niż innych tysiące”. „Święty, Święty, Święty Panie! Niebo i ziemia pełne są chwały Twojej”.

Eucharystia jest objawieniem nieskończonej miłości Boga ku nam.: Eucharystia jest to Człowieczeństwo Chrystusa rozciągnięte na: wszystkie wieki, jako że „myśli Jego Serca rozciągają się na wszystkie pokolenia by je wyrwać śmierci i karmić w czasie głodu”. Jezus umarł, by uczynić nas Swoją własnością w Eucharystii. Jak chleb bym. a łamany zanim się go rozdzieli, tak Serce Jezusa zostało. połamane w miliony części w trosce, by wszystkich nas uczynić’ jedno z Nim w Jego Sercu Eucharystycznym. Dzięki Jego, śmierci mamy boskie życie w Nim w tej Przenajśw. Eucharystii., Ilekroć Go nawiedzamy, On wylewa na nas łaski, jakie nam wysłużył na Kalwarii i wzmacnia Swoje Boskie życie w nas, bo to samo życie’ płynące z Trójcy Przenajświętszej wpływa w nas. To, na co patrzymy w Przenajśw. Sakramencie, to rzeczywiście Jezus: „Syn Boży,. który mnie ukochał i wydał samego Siebie za mnie”. On jest naszym, najlepszym i najwierniejszym Przyjacielem i Boskim Kochankiem naszej duszy. Jak trudno w to uwierzyć: On kocha cię do tego stopnia, jak Ojciec Jego kocha. „Tak jak Ojciec Mnie umiłował, tak Ja umiłowałem was”. Tutaj On mówi do ciebie osobiście i kocha cię tak, jakbyś tylko ty był na świecie.

Nieskończonym pragnieniem pragnie On być z nami, by wylewać hojnie na nas Swoje najwyborniejsze dary boskiej miłości i łaski w tym Przenajśw. Sakramencie. „Jakże cenna jest Twoja łaskawość, o Boże, że dzieci ludzkie znajdują schronienie w cieniu Twoich skrzydeł. Tu mają one do syta najwspanialszych darów Twojego domu”.

Tu On czeka na nas z uczuciem, tęskniąc za naszym przyjściem do Niego, BYŚMY MOGLI POGŁĘBIĆ NASZE OSOBISTE STOSUNKI Z NIM i wyrazić nasze zadowolenie z daru Przenajśw. Sakramentu, On jest „Żywym Sercem każdego kościoła” i życiem parafii. A mimo, to większość ludzi rzadko, jeżeli nie w ogóle, znajduje czas, by. Go, odwiedzić. „Ludu Mój ludu, cóżem ci uczynił? W czym cię obraziłem?”‘ Tylko nieliczni odpowiadają na apel Jezusa o adorację Eucharystyczną. Większość ludzi poprzestaje na przyjściu do kościoła na. Mszę św. w niedzielę. „Czyż nie wszyscy.. dziesięciu zostali uzdrowieni? stawia On z bólem pytanie — A tamci dziewięciu, gdzie są? Nie znalazł się żaden, który by wrócił i podziękował?”

Jezus jest bardzo zraniony przez obojętność i niewdzięczność wobec Jego miłości w Najśw. Sakramencie — bardziej niż przez trędowatych, którzy uzdrowieni, nie wrócili by podziękować, gdyż tu czyni nieskończenie więcej dla piękna i dobra naszej duszy, gdy przyjmujemy Go w Komunii św. i nawiedzamy Go w Najśw . Sakramencie, niż uczynił dla nich gdy uleczył ich ciała z trądu.

Centrum działalności i uwagi w wielu parafiach jest nie nasz Pan w Eucharystii, a raczej działalność socjalna. „Jeżeli Pan domu nie zbuduje, próżno robotnik pracuje”. Zasadnicze sprawy duchowe zostały zastąpione sprawami finansowymi. „Mój dom jest domem modlitwy, a wyście go uczynili jaskinią zbójców”. W wielu tabernakulach Jezus jest opuszczony, nie lubiany i nie chciany, gdyż świat ignoruje Tego Jedynego, który może rozwiązać jego problemy. „Troszcz się o Mnie i o Moje sprawy, a Ja się zatroszczę o ciebie i ci twoje sprawy”. „Jeżeli znajdujesz swoją rozkosz w Panu, On zaspokoi pragnienia twojego serca”.

Eucharystyczne Serce Jezusa jest nieskończenie wyczulone na miłość, jaką masz ku Niemu w Najśw. Sakramencie. „Pan znajduje rozkosz w Swoim ludzie”. Dlatego to każda Godzina święta, którą odprawiasz, zmienia ciernie w Jego Sercu w wiele kwiatów nieopisanej pociechy.

Razem z Maryją ofiarujemy Mu każde cierpienie naszego życia spowodowane poczuciem niedocenienia, w intencji, by cała ludzkość mogła dojść do docenienia Jezusa w tym Przenajśw. Sakramencie. „Szczęśliwi, którzy mieszkają w Domu Twoim, Panie, szczęśliwi, których mocą jesteś Ty”,

8. MODLITWA DO PRZENAJŚWIĘTSZEGO SAKRAMENTU

Jezu, świadomi Twojej wielkiej miłości ku nam, ofiarujemy Ci DOSKONAŁA WDZIĘCZNOŚĆ MARYI NA ZADOŚĆUCZYNIENIE ZA OBOJĘTNOŚĆ I NIEWDZIĘCZNOŚĆ świata na Twoją miłość w Najśw. Sakramencie. Przez Twoją cierniową Koronę uczyń nas, Jezu, pokornymi, byśmy mogli naśladować Twoją pokorę w Eucharystii. Dziękujemy Ci Sercem Maryi, na każdym ziarenku tej Tajemnicy, za wszystko, co uczyniłeś dla naszego zbawienia i za dar Siebie samego w tym Przenajśw. Sakramencie.

CZWARTA TAJEMNICA BOLESNA

DŹWIGANIE KRZYŻA

„Kto nie bierze swojego krzyża i nie naśladuje Mnie nie może być Moim uczniem”. (J 14, 27).

RANA UPADKU

„Policzono Go między złoczyńców”.

Jezus ucałował i objął Swój Krzyż z miłości ku nam, bo przez Swój Święty Krzyż mógł stać się jedno z nami w Eucharystii. Eucharystia jest darem Męki Pańskiej. Razem z Maryją łączymy się z Jezusem i ofiarujemy Mu wszystkie nasze cierpienia: umysłu, ciała, serca i duszy. „Jesteśmy dziedzicami (z Chrystusem), jeżeli cierpimy z Nim tak, by być z Nim uwielbionymi”.

Nigdy nie jesteśmy doświadczani ponad to, co możemy udźwignąć i jak Szymon pomógł Jezusowi dźwigać Jego Krzyż, tak Jezus pomaga nam dźwigać nasz. „PAN JEST BLISKO ZŁAMANYCH NA SERCU”. Wszystkie doświadczenia oczyszczają i pomagają nam do bliższego zjednoczenia z Jezusem. „Uważam cierpienia doczesne-go życia za nic w porównaniu do chwały, jaka ma się nam objawić”. Ofiarujemy wszystkie nasze cierpienia za zbawienie dusz, nawet te, które sarni na siebie ściągnęliśmy.

Oto jest tryumf Krzyża: Wszelkie cierpienie zyskuje trwałą wartość odkupieńczą, gdy jest ofiarowane Jezusowi, który uwielbił wszelkie ludzkie cierpienie przez Swój Święty Krzyż!

Trzy razy upadał na Swej drodze na Kalwarię, by nas pocieszyć, że nigdy nie należy poddawać się rozczarowaniu, bo tu w Najśw. Sakramencie, On wyciąga Swą Boską korzyść z każdego naszego upadku, jeżeli pokornie poddajemy je pod odkupieńczą miłość Jego Najśw. Serca. „Przylgnij do Niego, nie opuszczaj Go, a tak, wielką będzie twoja przyszłość! bo w ogniu próbuje się złoto, a wartość człowieka w krzyżu upokorzenia”.

Jak ogień przemienia wszystko w siebie, tak tu w tym Przenajśw. Sakramencie Jezus przemienia wszystko w dobro W OGNIU SWOJEJ BOSKIEJ MIŁOŚCI, wyciągając dobro ze zła; wyciągając większe dobro z wielkiego zła; wyniszczając nawet nasze poważne błędy i upadki (jak słoma wrzucona w wielkie ognisko), używając ich, by uczynić nas pokorniejszymi i by jeszcze bardziej zbliżyć nas do Swojego Serca. „W słabości mojej znajduję siłę”.

Nigdy nie jest za późno i Jezus nigdy nie rezygnuje z nikogo. „Mocna jest Jego miłość ku nam; On jest wierny na wieki”. Nasze słabości i upadki zbliżają nas nawet bardziej do Miłosiernej Miłości Jego Eucharystycznego Serca. „Panie, ufam Twojej Miłosiernej Miłości”. „W Tobie Panie ufam przez cały dzień dla Twojej dobroci”. Nikt nas nie kocha tak, jak Jezus nas kocha: miłosierną miłością nas kocha, „nie mimo naszych grzechów, lecz z powodu naszych grzechów”. „Policzono Go między złoczyńców” i patrzano Nań jak na kryminalistę i upadłego, byśmy się przekonali, że On zna lepiej niż ktokolwiek, jak wielki jest nasz ból, gdy upadamy w grzech i czujemy się jak jaki bankrut. Bóg przenosi pokorę nad pychę tak dalece, że każdy grzech wyspowiadany, zbliża nas bardziej do Niego i On wynosi nas naw et wyżej na skutek pokuty, niż byliśmy przed upadkiem.

„Upokórzcie się przed Panam, a On wyniesie was wysoko”. Każdy upadek jest tylko stopniem, który nas prowadzi bliżej Serca Jezusowego. Liczy się przede wszystkim nasz wysiłek: nie ile razy upadliśmy, lecz ile razy powstajemy po upadku i próbujemy ponownie. „I tak ja chlubię się z moich upadków, by moc Chrystusowa mogła spocząć na mnie”.

 Nieskończona cierpliwość Boga jest skierowana ku naszemu uświęceniu. „Moja łaska ci wystarczy” — mówi Jezus — „gdyż siła w słabości się doskonali”.

 Ofiarujemy Panu Jezusowi wszystkie nasze błędy i upadki, by Jego Boska miłość w Najśw. Sakramencie zatryumfowała w każdym z nas. On jest tym Zranionym Lekarzem, który wzywa nas wszystkich „Pójdźcie sami na miejsce ustronne i odpocznijcie maluczko”. „Przyszedłem, abyście życie mieli — i mieli je w obfitości”. „Wprowadzę was na pustynię, by przemawiać do waszego serca”. „Zaślubię was ze Sobą na zawsze w miłości, w miłosierdziu, w wierności”.

Przez Swoje Święte Rany niech Jezus uleczy nas z wszelkiego zniechęcenia, by Jego pokój zapanował w sercach naszych, bo tu On mówi do nas: „Niech się nie trwożą serca wasze. Wierzycie w Boga, i we Mnie wierzcie”. „Będziecie cierpieć ucisk na świecie, ale ufajcie! Jam zwyciężył świat”. „Będziecie się smucić do czasu, ale smutek wasz przemieni się w radość”.

Wszystko przemija, ale chwała Pańska trwa na wieki. „Daj nam poznać krótkość naszego życia, byśmy zdobyli mądrość serca”. „Bóg wszelkiej łaski, który was wezwał do Swojej wiecznej chwały… sam przywróci tych, którzy cierpieli przez chwilę”. Każda łza wylana teraz, obróci się w potok radości wtedy! „Przemieniłeś mój smutek w taniec i przyodziałeś mnie w szczęśliwość”.

9. MODLITWA DO PRZENAJŚWIĘTSZEGO SAKRAMENTU

Jezu, w czasie tej Tajemnicy obejmujemy nasz krzyż z miłości ku Tobie, Który ucałowałeś i objąłeś Swój Krzyż z miłości ku nam. Swoją łaską pomagaj nam wypełniać nasze codzienne obowiązki w życiu. Odnawiamy nasze Chrzestne śluby i prosimy Cię, byś przygotował nasze serca do dobrej spowiedzi, gdzie zmywasz nasze grzechy Swoją Krwią. Mocą tego Przenajświętszego Sakramentu BŁAGAMY O ODWAGĘ PODJĘCIA NASZEGO KRZYŻA NA KAŻDY DZIEŃ I NAŚLADOWANIA CIEBIE, byśmy stali się Twoimi uczniami. My jesteśmy słabi, ale Ty jesteś mocny! Przez Twój potrójny upadek i powstawanie, błagamy Cię przez Niepokalane Serce Maryi, byś wylał ze Swego Eucharystycznego Serca obfitość siły i pociechy na wszystkich przygnębionych i zniechęconych na świecie, szczególnie tych, co popadli w rozpacz i KTÓRZY NAJBARDZIEJ POTRZEBUJĄ TWOJEJ POMOCY.

PIĄTA TAJEMNICA BOLESNA

UKRZYŻOWANIE I ŚMIERĆ PANA JEZUSA NA KRZYŻU

„Gdy będę podniesiony nad ziemię, pociągnę wszystkich ludzi do Siebie, mówi Pan”. (J 12, 32).

RANA OPUSZCZENIA „Został wycięty z ziemi żyjących”. (Iz. 53, 8).

Na Krzyżu Jezus czuł się całkowicie opuszczony. „Boże Mój, Boże Mój, czemuś Mnie opuścił?” Ziemia Go nie chciała, a Niebo nie mogłoby Go mieć. „Dla naszego zbawienia Bóg uczynił grzechem Tego, co nie znał grzechu, byśmy my mogli posiąść w Nim świętość od Boga”. To była cena, którą chętnie zapłacił, by nas pojednać z Ojcem, tak, byśmy jako przybrane dzieci mogli wołać Abba —Ojcze, Papa, Tatusiu. Wielki Piątek następuje po Wielkim Czwartku, ponieważ ofiara Chrystusa na Krzyżu była ceną, którą z miłością zapłacił, by dać nam w całkowitym darze Siebie w Sakramencie Eucharystii i by stać się naszym Boskim Towarzyszem w tym Przenajśw Sakramencae.

Do Swego otwartego Serca w Najśw. Sakramencie Jezus zaprasza całą ludzkość, by w duchu wchodziła do Jego Boskiego Serca, by tam znaleźć odpoczynek i ochłodę w Jego Eucharystycznej miłości. „Z radością będziecie czerpali wodę u zdroju zbawienia”.

Jezus rozwarł Swoje Ramiona na Krzyżu jako wieczny znak, jak nas zagasza z Boskim entuzjazmem w tym Sakramencie Miłości, gdzie On ciągle czeka na nas z otwartymi Ramionami, by nas objąć Swoją potężną łaską i przemieniającym miłosierdziem. Żołnierz otworzył Jego Bok, a krew i woda wypłynęła — znak strumienia niekończących się łask i źródło dobroci, które płynie nieustannie świeże z Jego Eucharystycznego Serca. „Ze Swego rozkosznego strumienia dasz im pić. Bo w Tobie jest źródło życia”.

Wszyscy są zaproszeni, by przyjść i pić ze zdroju zbawienia. Dzięki Jego śmierci na Krzyżu my mamy boskie, nieśmiertelne, wieczne życie w Nim w Świętej Eucharystii.

On wylał Swoją Krew do ostatniej kropli, by mógł nas napełnić swoją Boską Miłością, ilekroć przyjmujemy Go w Komunii św., czy przebywamy z Nim obecnym w Najśw. Sakramencie. On widzi wszystko w wiecznym teraz: rzeczy przeszłe, obecne i przyszłe. Z Krzyża Jezus widział każdą Godzinę świętą jaką odprawiamy, tak, że przez naszą adorację stoimy pod Krzyżem z Jego Matką Maryją, z Magdaleną i umiłowanym uczniem Janem.

Na Krzyżu Jezus stał się uosobieniem grzechu, BYŚMY NIGDY NIE LĘKALI SIĘ przyjść do Niego, który nas nigdy nie odrzuci. Wycierpiał wszystko, co my cierpimy I JEST ON NAJBLIŻEJ TYCH CO CZUJĄ SIĘ NAJBARDZIEJ GRZESZNI I NAJBARDZIEJ ODDALENI, bo to są ci, którzy najbardziej Mu przypominają, jak On był opuszczony i osamotniony na Krzyżu. „Nie macie żadnej podstawy, by się Go lękać!” „Wstań, On cię woła!”

Z Maryją ofiarujemy Jezusowi wszelkie osamotnienie w naszym własnym życiu, aby wszyscy odłączeni od Niego mogli wrócić da miłości Jego Serca. „Bóg jest w Swoim świętym mieszkaniu, On da dom osamotnionym”. Przez Ranę opuszczenia, którą wycierpiał, niech Jezus uleczy nas z wszelkiego osamotnienia i opuszczenia przez naszą Eucharystyczną łączność z Nim. SAMOTNOŚĆ — TO JEZUS WZYWAJĄCY NAS DO GŁĘBSZEGO ZJEDNOCZENIA Z NIM.

Kiedy jednoczymy się z Jezusem w Przenajśw. Sakramencie, kochamy Ojca Przedwiecznego doskonałą miłością Serca Jezusowego. W Najśw. Sakramencie On przedłuża poczwórny cel Mszy św. Tu Jezus żyje, by się wstawiać za, nami do Ojca z doskonałą miłością, dziękczynieniem, prośbą i wynagrodzeniem. Eucharystia jest ofiarą miłości, gdzie Jezus nieustannie w stawia się za nas siedmiu ostatnimi słowami, jakimi modlił się na Krzyżu: „Ojcze, odpuść im” za tych, co najbardziej potrzebują Miłosierdzia Bożego; „Dlaczego Mnie opuściłeś”, za tych, co czują się opuszczeni; „Oto Matka twoja” za świat poświęcony Jej; „Pragnę” być miłowany przez wszystkich w Przenajśw. Sakramencie; „Będziesz ze Mną w Raju” do tych, co Go nawiedzają w Eucharystii, bo Eucharystia jest rękojmią chwały i przedsmakiem Nieba; „W Twoje ręce oddaję ducha Mego” jako że wtedy Jezus składa każdego z nas w Swym Najśw. Sercu i poleca nas teraz Swemu Ojcu Niebieskiemu, by Ojciec mógł widzieć i kochać w nas to, co widzi i kocha w Jezusie; „Wykonało się” bo nie ma już nic, co Jezus może nam dać ponad to, że dał nam całkowity dar ze Siebie w Najśw. Sakramencie, który jest wszystkim, co On posiada i wszystkim, czym On jest. ON WYDAŁ SWOJE CIAŁO NA KRZYŻU Z MIŁOŚCI KU NAM, BY MÓGŁ DAĆ NAM SWOJE CIAŁO W NAJŚW. SAKRAMEN-CIE, BY BYĆ JEDNO Z. NAMI NA ZAWSZE W WIECZNEJ CHWALE.

Gdy Maryja stała u stóp Krzyża — brała udział w pierwszej Mszy jednocząc się z ofiarą Jezusa i razem z darem Siebie samej ofiarując Ojcu wszystkie Jego cierpienia za zbawienie świata. Teraz Ona uczy nas czynić to samo, byśmy i my ofiarowali razem ze sobą Niepokalaną Żertwę Ojcu za zbawienie świata. Każda Msza jest przedłużeniem w przestrzeni i w czasie nieskończonej wartości i zasług doskonałej Ofiary Chrystusa na Krzyżu. Moglibyśmy żyć bez słońca łatwiej, niż bez Mszy św. Msza św. jest duchowym brzaskiem, który przynosi nam jaśniejące światła Słońca każdego Nowego Dnia, skąd miłość Boża i łaski wypływają na cały świat.

10. MODLITWA DO PRZENAJSWIĘTSZEGO SAKRAMENTU

Na każdym paciorku tej Tajemnicy, Jezu, OFIARUJEMY CI CAŁĄ POMOC TWOJEJ NAJŚWIĘTSZEJ MATKI, Która ‚stała przy Tobie, gdy byłeś sam i opuszczony na Krzyżu, ponieważ znowu jesteś sam i opuszczony w tak wielu tabernakulach świata. O Jezu, spójrz na łzy Tej, Która Cię najwięcej umiłowała na ziemi, i Która najwięcej miłuje Cię w Przenajświętszym Sakramencie i ze względu na łzy Twojej Świętej Matki, w łączności z nieskończoną wartością każdej Mszy św. aż do końca świata, błagamy Cię, POCIĄGNIJ WSZYSTKICH LUDZI DO TWEGO EUCHARYSTYCZNEGO SERCA, bo powiedziałeś Sam „GDY BĘDĘ PODNIESIONY Z ZIEMI, POCIĄGNĘ WSZYSTKO DO SIEBIE.”

PIERWSZA TAJEMNICA CHWALEBNA

ZMARTWYCHWSTANIE PANA JEZUSA

 „Godzien jest Baranek, który był zabity, otrzymać cześć, chwałę i uwielbienie”. (Ap. 5, 12).

CHWAŁA WIARY

„Wiara jest podstawą tych, rzeczy, których, się spodziewamy, mocnym przeświadczeniem o rzeczach, których nie widzimy.” (Heb. 11,1)

Chwalebne Zmartwychwstanie Pana Naszego ciągle trwa w chwale tego Przenajświętszego Sakramentu. Bo właśnie tu nasz Zmartwychwstały Zbawiciel przebywa rozlewając Swoje życie, Swoje światło i Swoją miłość na wszystkich, którzy przychodzą do Niego. To jest Sakrament Wielkanocny, bo Eucharystia uobecnia wszystkie Tajemnice Paschalne Jego Życia, Śmierci i Zmartwychwstania. Eucharystia, to nasz Zmartwychwstały Pan. Tu cała moc Jego Zmartwychwstania spływ a na tych, co wchodzą w Jego Eucharystyczną Obecność i powiększa w nich Jego Obraz i Podobieństwo. Prawdziwy Chrześcijanin to ten, kto wierzy, że Jezus żyje dzisiaj w Przenajśw. Sakramencie, żyjący, mieszkający, kochający i wzywający nas do Siebie, („To jest życie wieczne: abyśmy znali Ciebie, jedynego Boga i któregoś posłał, Jezusa Chrystusa”).

Jeżeli nasza wiara w Eucharystię jest słaba, to po prostu módlmy się tak: „Wierzę, Panie. Pomóż mi w moim niedowiarstwie“. O dar wiary mamy obowiązek prosić. „Proście, a otrzymacie, szukajcie, a znajdziecie, kołaczcie, a będzie wam otworzone.” Jak Apostołowie prośmy z pokorą: „Wspomóż naszą wiarę.” Mówmy do Jezusa: „Panie, do kogóż Pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego; myśmy uwierzyli i jesteśmy przekonani, żeś Ty jest Chrystus, Syn Boży.”

Kiedy Pan Jezus ukazał się Apostołom, rzekł do Tomasza: „Uwierzyłeś, bo Mnie ujrzałeś, Tomaszu; błogosławieni, którzy nie widzieli a uwierzyli.” Tu Pan Jezus nazywa cię „błogosławionym” za twoją wiarę w Eucharystię. To jest ta CHWAŁA WIARY! Wierzymy w Je-go rzeczywistą Obecność, wierzymy w Przeistoczenie, nie dlatego, że widzimy i rozumiemy jak, ale dlatego, że WIERZYMY JEZUSOWI, KTÓRY „wziął chleb, błogosławił, łamał i podał Swoim uczniom mówiąc: BIERZCIE I JEDZCIE. TO JEST CIAŁO MOJE!”

W czasie Jego przemówienia eucharystycznego zapytano Jezusa: „Co mamy czynić, by wypełnić dzieła Boże?” Jezus odpowiedział: „To jest dzieło Boże: WIERZYĆ W TEGO, KTÓREGO ON POSŁAŁ” Gdyby był widzialny, każdy chciałby być z Nim, lecz Jezus ukrywa Swą chwalę i piękność w Najśw. Sakramencie, bo chce, byśmy przychodzili do Niego w wierze, BYŚMY MIŁOWALI GO DLA NIEGO SAMEGO. Tu On wynagradza wiarę wszystkich przychodzących do Niego, promieniując na każdego Swą ukrytą chwałą i zanurzając każde-go w Swej ukrytej piękności i w ten sposób czyni każdą duszę na wieki bardziej chwalebną i piękniejszą w Niebie, za każdą chwilę spędzoną w Jego eucharystycznej obecności na ziemi. „Napełnię. ten ,dom wspaniałością, napełnię tę świątynię chwałą i w tym miejscu użyczę pokoju”. Tu my spotykamy Jezusa, jak uczniowie idący do Emaus. Tu nasz Zmartwychwstały Zbawiciel mówi do naszego serca: „POKÓJ WAM!” „ODWAGI! …NIE BÓJCIE SIĘ … TO JA JESTEM!”

Jak Jan Chrzciciel zaświadczył o obecności Jezusa nad Jordanem i oświadczył: „Oto Baranek Boży, który gładzi grzechy świata” i my dajemy świadectwo naszej wiary przez modlitwę Godziny Świętej i zaświadczamy wobec świata: „Oto Baranek Boży!” „Godzien jest Baranek …otrzymać cześć, chwałę i uwielbienie!” Tu jest Jezus, Baranek Wielkanocny, który jest godzien i nieskończenie zasługuje na naszą nieustanną adorację, bo jest On boską Ofiarą, zabitą za nasze zbawienie, który przedłuża Swoje ofiarowanie w Przenajśw. Sakramencie, jako Baranek Apokaliptyczny, który daje życie światu przez Swój Przenajśw. Sakrament. „O Święta Uczto, tu Swoim Ciałem karmi nas Chrystus, napawa Krwią… i staje się zadatkiem naszej przyszłej chwały.” W tej tajemnicy Eucharystycznej Jezus woła: „Ja jestem Zmartwychwstanie i Życie.” Przez adorację Eucharystyczną my świadczymy o Jego Zmartwychwstaniu i mówimy światu: „On zmartwychwstał – On tu jest!” „Moją siłą i odwagą jest Pan”.

11. MODLITWA DO PRZENAJŚWIĘTSZEGO SAKRAMENTU

Jezu, wzmocnij naszą wiarę w Twoją rzeczywistą obecność w Najśw. Sakramencie tej tajemnicy wiary, byśmy jak uczniowie, którzy Cię poznali w łamaniu chleba, mogli Cię poznać w Eucharystii w sposób intymny i osobisty, przez głęboką i żywą wiarę, która urasta da „Przekonania o rzeczach, których nie widzimy” i uzdalnia nas do doświadczenia, jak słodka jest Twoja miłość, „która przewyższa wszelką wiedzę”. Prosimy, przez Niepokalane Serce Maryi, byś sprawił, by nasza parafia i wszyscy parafianie stali się „społecznością wiary” przez spełnienie Twego pragnienia, by być kochanym dniem i nocą w tym Najśw. Sakramencie, gdzie wzywasz nas do modlitwy bezustannej, bo tu Ty, nasz Zbawiciel przebywasz pomagając nam mocą płynącą ze Zmartwychwstania Twojego, podzielać Twoje cierpienie, byśmy mogli także podzielać chwałę Twojego Zmartwychwstania. Przy każdym paciorku tej Tajemnicy pogłębiaj nasze zjednoczenie z Tobą dopóki nasza modlitwa nie stanie się pragnieniem i potrzebą naszego serca. „WSZYSTKO, CZEGO PRAGNĘ, TO ZNAĆ JEZUSA.”

DRUGA TAJEMNICA CHWALEBNA

WNIEBOWSTĄPIENIE PANA JEZUSA

„Baranek na tronie będzie ich pasł. Poprowadzi ich do strumieni wodnych i otrze każdą łzę z ich oczu,” (Ap. 7,17)

CHWAŁA NADZIEI

„Ci co. ufają Panu, odnowią swe siły, będą się unosić, jak na orlich. Skrzydłach.” (Iz. 40,31)

Eucharystia jest Sakramentem Nadziei, bo Pan Jezus zapewnił nas zanim wstąpił do Nieba, że przyjdzie znowu do nas: „Nie zostawię was sierotami: przyjdę z powrotem do was.” Droga, którą obrał, by przyjść do nas z powrotem i aby zawsze z nami przebywać, jest przez ten Najśw. Sakrament. To jest wypełnienie Jego obietnicy: „Wiedzcie, że Ja jestem z wami zawsze, aż do skończenia świata.”

Rzeczywista, prawdziwa, cielesna i osobowa obecność naszego Pana. Eucharystycznego jest absolutnym dowodem Jego nieskończonej i niezmiennej miłości dla ciebie. Jego Eucharystyczna miłość jest osobowa, nieskończona i wszystko-ogarniająca. „W Swoich ramionach. On gromadzi jagnięta niosąc je w Swoich objęciach.” Najśw. Sakrament jest to Dobry Pasterz, który nas gromadzi przy Sobie i przygarnia nas blisko do Swego Serca, jak to uczynił z Janem w czasie Ostatniej Wieczerzy. Tu my prosimy Jezusa: „Umieść mnie jako-pieczęć na Swoim Sercu”. Tu On „Nazywa Swoich po imieniu”. i mówi: „Nikt nie zdoła ich wyrwać z Moich. rąk,” ponieważ „Ja jestem bramą. Ktokolwiek wchodzi przeze Mnie, będzie bezpieczny Będzie wchodził i wychodził i pastwiska znajdzie.”

Tu w czasie naszej Godziny świętej w Jego Eucharystycznej Obecności Jezus prowadzi nas do „źródeł życiodajnej wody” Jego łaski i pokoju, wzmacnia nas w każdej słabości, karmi nas wszelką cnotą, pociesza nas w utrapieniach i zachęca w rozczarowaniach. „Pan jest moim Pasterzem, niczego mi nie braknie”. „Na żyznych pastwiskach pozwała mi spoczywać; prowadzi mnie nad spokojne wody; orzeźwia moją duszę.” Jezus pozostaje z nami zawsze jako nieustanna pomoc w naszych. potrzebach. „Jeżeli Bóg z nami, któż przeciw nam”? „Czy jest to możliwe, aby Ten, co nie oszczędził własnego Syna, lecz wydał Go dla zbawienia nas wszystkich, nie dał nam wszystkiego innego z Nim?”

Eucharystia jest ciągłym przypominaniem: „Moja miłość nigdy cię nie opuści.” Jego nieustanna obecność dowodzi, że my należymy do Niego, a On do nas. „Ja jestem Umiłowanego, a Umiłowany jest mój.” To jest chwała nadziei: zostaliśmy stworzeni, by być z Jezusem na wieki. Jezus jest pożądaniem każdego ludzkiego serca. „Wszystko zostało stworzone przez Niego i dla Niego.” Pokój jest szczęściem, a jego pełnię znajdujemy w Bogu. „Pokój Mój daję wam, nie jako daje świat, Ja wam daję.” Nasza nadzieja szczęścia koncentruje się nie na posiadaniu rzeczy lecz na posiadaniu Boga samego. „Ty jesteś moim Bogiem. Moje szczęście spoczywa w Tobie samym.” Nadzieja jest światłem, które skupia całą naszą uwagę i pragnienia NA POSIADANIE BOGA NA CAŁĄ WIECZNOŚĆ, bo „nasze serca zostały stworzone dla Boga i nie uspokoją się dopóki nie spoczną w Nim”. „W samym Bogu spoczywa moja dusza, bo moja nadzieja pochodzi od Niego.” „Nadzieja nigdy nas nie zawiedzie”, bo Jezus jest nieskończenie bardziej zainteresowany w szukaniu nas, niż my w szukaniu Jego. „Jestem pewny, że nic nie będzie mogło oddzielić nas od miłości Bożej uwidocznionej w Chrystusie Jezusie Panu Naszym”. Bóg jest dobry ponad wszelkie pojęcie! „Zakochać się w Bogu jest to największy ze wszystkich romansów; pożądać Go — największą przygodą; znaleźć Go — największym ludzkim osiągnięciem”.

,,Bóg jest Miłością, Który „nas pierwszy umiłował” i Który stawia tysiąc kroków w naszym kierunku za nasz jeden krok ku Niemu; „Jestem całkowicie pewien tego, że Ten, Który rozpoczął dzieło dobre w was, dopełni je.” Jezus objawił Swoje Serce Eucharystyczne jaśniejące jak milion słońc. W czasie Godziny Świętej my ściągamy Boskie energie od Syna Bożego, chłonąc promienie Jego Eucharystycznej miłości i nabywamy „świeży, duchowy sposób myślenia; myślenia nie „myślami ludzkimi” lecz „myślami Bożymi.” Eucharystia to nasza Mądrość, „Światłość świata” która usuwa wszelkie ciemności, pomagając nam widzieć wszystko z Boskiego punktu widzenia. Ten spokojny, drogi czas, jaki spędzamy z Nim, kształtuje trwałą duchowość, w której wzrastamy w słońcu Jego Eucharystycznej miłości w każdym momencie, który spędzamy w atmosferze Jego Boskiej Obecności, „której moc, działająca w nas, może uczynić nieskończenie więcej, niż możemy prosić czy wyobrazić sobie”.

Maryja jest doskonałą Adoratorką Świętego Człowieczeństwa Jezusowego w Eucharystii: Ciała, Krwi, Duszy i Bóstwa naszego Pana. Po Jego Wniebowstąpieniu Maryja spędzała całe Swoje życie przed Jezusem w Przenajśw. Sakramencie, gdzie radowała się Nim nawet więcej, niż za Jego doczesnego życia na ziemi; bo w Eucharystii miała Go całego dla siebie i tu nie było ograniczeń co do stopnia zjednoczenia i Boskiej poufałości, jaką podzielała z Nim w tym Sakramencie. „O Panie, jakże ja kocham dom, w którym Ty mieszkasz, miejsce gdzie przebywa Twoja chwała.”

Eucharystia wyraża to co jest niewyrażalne; opisuje to, co jest niepojęte, ŻE BÓG, KTÓRY JEST NIESKOŃCZONY, KOCHA NAS NIESKOŃCZENIE. Wszystko, co Jezus posiadał czym jest, daje nam w Eucharystii. „Tak nieskończenie wspaniałomyślna jest życzliwość Boga ku nam.” Dając ci Samego Siebie, ON DAJE ‘CI NIEWZRUSZONĄ NADZIEJĘ, DOWODZĄC, ŻE BĘDZIE CIĘ MIŁOWAŁ ZAWSZE, OWSZEM, NA WIEKI WIEKÓW, i że cokolwiek byś pomyślał, powiedział lub uczynił, nic nie zmieni Jego wiecznej miłości i trwałego uczucia dla ciebie. „JESTEM PEWIEN TEGO, ZE TWOJA MIŁOŚĆ TRWA NA WIEKI.”

12. MODLITWA DO PRZENAJŚWIĘTSZEGO SAKRAMENTU

Panie Jezu, wzmocnij naszą nadzieję i skieruj ją na Twoją Eucharystyczną miłość. Błagamy Cię przez Maryję — daj nadzieję całej ludzkości. W tej Tajemnicy OFIARUJEMY CI LICZNE GODZINY, JAKIE MARYJA SPĘDZAŁA W TWOJEJ EUCHARYSTYCZNEJ OBECNOŚCI W CZASIE SWEGO ŻYCIA NA ZIEMI, ABY CI ODDAĆ TERAZ, W CZASIE TEJ NASZEJ GODZINY ŚWIĘTEJ, CAŁĄ CHWAŁĘ, JAKĄ ODDAŁA CI WTEDY. Łączymy się z doskonałą ocena Maryi, która znajdowała Swój odpoczynek, Swój pokój, Swoją radość i Swoje dopełnienie w Twojej Eucharystycznej Obecności — naszego Nieba na ziemi.

TRZECIA TAJEMNICA CHWALEBNA

ZESŁANIE DUCHA SW. NA APOSTOŁÓW

Chodź, ukażę ci Oblubienicę Baranka”. (Ar. 21, 9).

CHWAŁA MIŁOŚCI I ODNOWY

„Przyszedłem, by rzucić ogień na ziemię i pragnę, by rozgorzał”. (Łuk 13, 49), 

Apostołowie byli zgromadzeni na modlitwie wokół Maryi, jak my dzisiaj, gdy Duch Św. zstąpił na nich jako języki ognia, tego samego ognia, Bożej miłości, który rozpłomienia Serce Jezusa .w Eucharystii, gdzie prawdziwa „miłość Boża wlewa się w nasze serca”. Eucharystia jest „nowym, wiecznym przymierzem”, „sakramentem jedności”, „węzłem miłości” między Bogiem a człowiekiem.

Jego Eucharystyczne Serce jest ŹRÓDŁEM WSZELKIEJ MIŁOŚCI, jak słońce jest źródłem wszelkiej energii, ciepła i światła. Tu On uzdalnia nas do miłowania się wzajemnie, jak On nas umiłował, przez to, że daje nam Boską łaskę i moc do miłowania nie według ciała, lecz według Ducha, napełniając nasze serca Bożą życzliwością, która nas usposabia, że kierujemy się nie samolubnym egoizmem, lecz prawdziwą miłością Boga, jako że nasz stosunek do bliźnich musi wypływać i opierać się na naszym stosunku do Boga. Miłujemy się wzajemnie ze względu na Boga. Wielkie przykazanie uczy nas miłować Boga całym sercem i stawiać Go przed wszystkim.

„Przez Niego, z Nim i w Nim” w zjednoczeniu z mieszkającym w nas Duchem Świętym prosimy, byśmy mogli żyć Eucharystią na co dzień i szukać przede wszystkim woli Bożej, będąc świadomi Boga w każdym momencie naszego życia, i oczyszczając nasze intencje, byśmy mogli czynić wszystko z czystej miłości dla Boga i na chwałę „Ojca Miłosierdzia i Boga wszelkiej pociechy”, który zlewa na nas w tym Najśw. Sakramencie „wszelkie błogosławieństwa duchowe w niebiosach”.

W Najśw. Sakramencie oddajemy nasze serca Jezusowi, by w ogniu Jego Boskiej miłości przemienił je w Jego Serce, przyodziewając nas w „serdeczne miłosierdzie”, współczucie i pokorę. Jezus przeżywa Swoje życie ponownie w nas, kiedy my promieniujemy na siebie wzajemnie miłość i cnoty Jego Serca Eucharystycznego. „Po tym poznają, żeście Moimi uczniami, jeżeli miłość mieć będziecie jedni ku drugim”. Jezus „wspomaga nas we wszelkich naszych utrapieniach” tu w Eucharystii i przez to „uzdalnia nas do niesienia pomocy tym, którzy są w kłopotach tą samą pociechą, którąś my otrzymali od Niego” Wszelki akt uprzejmości, jaki otrzymujemy, czy świadczymy, to w rzeczywistości Jezus kochający nas przez innych, lub Jezus kochajacy innych przez nas. A co my czynimy dla innych, Jezus uważa za uczynione dla Niego samego.

Zielone Święta były dniem narodzin dla Kościoła Katolickiego —jedynego Kościoła, jaki Jezus założył. Maryja uczy nas kochać Papieża, Zastępcę Chrystusa na ziemi i słuchać wszystkiego, czego Duch Święty naucza przez niego. Od Ducha Świętego otrzymujemy odwagę, by przyjąć prawdę naszej katolickiej wiary i nie wstydzić się jej. „Doskonała miłość usuwa wszelki lęk”. Kościół jest Oblubienicą Chrystusa, który nas żywi i odnawia nas ustawicznie przez Najśw. Eucharystię odnawiając Jego Ducha w nas i dając nam nowe serce. „Dam wam nowe serce i wieję w was nowego Ducha”. On wymienia nasze „kamienne serce” na Swoje własne „Serce z ciała”, byśmy mogli „kochać Boga we wszystkim i ponad wszystko”. Przez Swą Eucharystyczną miłość Jezus przemienia nas w Siebie. „Żyję ja — już nie ja, ale Chrystus, który żyje we mnie”. Jezus objawił Swoje Serce jako „nieskończony ocean” miło-sierdzia i miłości. Tu pijemy z żywych wód Jego Ducha Świętego. Jezus woła: „Ktokolwiek pragnie, niech przyjdzie do Mnie”.

Przypowieść o Synu Marnotrawnym ilustruje nam pragnienie i ten boski entuzjazm, jaki Jezus ma dla ciebie nie tylko w sakramencie pojednania, lecz również w Eucharystii. Jezus czeka na ciebie tutaj z tym samym boskim entuzjazmem, który skłonił ojca, by objąć marnotrawnego syna z radością. Jego Głęboka miłość do Ciebie trzyma Go tu ciągle JAKO ŻYWY DOWÓD, JAK NIESKOŃCZENIE WAŻNY JESTEŚ DLA NIEGO. On uczyniłby dla ciebie jednego, co uczynił dla całej ludzkości.

Bóg posiadu nieogarnioną możliwość i nieskończoną moc stwarzania. On pominął milion innych możliwości, a stworzył ciebie, bo cię umiłował, zanim świat powstał i ponieważ ty jesteś „źrenicą Jego Oka”.

Maryja jest wzorem odnowy, która prowadzi nas do oblubieńczego zjednoczenia z Jezusem, tym zdumiewającym Kochankiem, Cudotwórcą, Ojcem ubogich, naszym wspaniałym Zbawicielem, który w tym Przenajśw. Sakramencie jest Boskim Oblubieńcem naszej duszy. „Pan Bóg wasz jest wpośród was, potężny Zbawiciel; On będzie się radował z was wśród szczęścia i odnowi was w Swojej miłości”.

13. MODLITWA DO PRZENAJŚWIĘTSZEGO SAKRAMENTU

Eucharystyczne Serce Jezusa, Boskie Ognisko Miłości, rozpal moja serce doskonałą miłością ku Tobie; gdy daję Ci wszystko, co jest nieczyste i brzydkie we mnie. w zamian za wszystko, co jest piękne i czyste w Tobie. Jezu, uświęć mnie i uczyń moje serce. tak podobne do Twego, żeby Twoja miłość jaśniała przeze mnie, jak światło przez okno, tak, by inni mogli widzieć Ciebie we mnie. Jak monstrancja niech ukazuję Ciebie światu. Przez Maryję, Wieczną Oblubienicę Ducha Świętego, prosimy o nowe Zielone Święta dzisiaj i zesłanie Twego Ducha każdemu. Niech ogień Twojej Boskiej miłości jak promienie słońca, wyjdzie, by dotknąć, pobłogosławić, wspomóc i uleczyć każdego. Niech Duch Święty, który wypływa z Twego Eucharystycznego Serca PRZYJDZIE DO KAŻDEGO I ODNOWI OBLICZE ZIEMI, by na-stała „jedna owczarnia i jeden Pasterz”.

CZWARTA TAJEMNICA CHWALEBNA

WNIEBOWZIĘCIE NAJŚW. MARYI PANNY

„Szczęśliwi ci, co zostali zaproszeni na gody weselne Baranka”. (Ap. 19, 9).

CHWAŁA ZJEDNOCZENIA

„By wszyscy byli jedno, jak Ty Ojcze we Mnie, a Ja w Tobie, proszę, by ci mogli być jedno w Nas”. (J 17, 21).

Maryja została wzięta do Nieba i Jej Serce stało się na wieki jedno z Sercem Jezusa. Te dwa Serca biją jak jedno. Gdzie jest Jezus, jest także Maryja. Nazywa się Ją Najświętszą Maryją ‘Panna od Najświętszego Sakramentu. Serce. Maryi jest bramą, KTÓRA NAS PROWADZI  PROSTO DO SER.CA JEZUSA. Każde „Zdrowaś”, jakie otwiera nasze serca na Jego miłość i PROWĄDZI NAS DO GŁĘBSŻĘGO ZJEDNOCZENIA Z EUCHARYSTYCZNYM SERCEM JEZUSA, „Szczęśliwi ci, co zostali zaproszeni na ucztę weselną Baranka”. Baranek, to Jezus, nasz Eucharystyczny Zbawiciel, który nazywa się Barankiem, ponieważ w Eucharystycznej Ofierze, On ofiaruje samego Siebie z miłości ku nam. Wszyscy jesteśmy wezwani do przemieniającej jedności i zaproszeni do duchowych zaślubin z Panem; Szczęśliwość jest skutkiem odpowiedzenia na te zaprosiny do głębokiego zjednoczenia i boskiej poufałości z Jezusem w Przenajśw. Sakramencie.

Nasz stopień zjednoczenia z Nim na ziemi będzie określał na wieki stopień chwały, jaki będziemy dzielić z Nim w Niebie, gdzie będziemy podobni do Zmartwychwstałego Chrystusa na wieki w nowym ciele przemienionym na Jego podobieństwo promieniującym Jego własną chwałą. „Wasze życie jest teraz ukryte z Chrystusem w Bogu. Kiedy, Chrystus, nasze Życie, ukaże się, wtedy i wy ukażecie się z Nim w chwale”, „Nada On nową formę naszemu nędznemu ciału i przemieni je na podobieństwo Swego uwielbionego Ciała, dzięki mocy, którą może Sobie wszystko podporządkować”.

Eucharystia jest tą rzeczywistą chwałą Jezusa, mającą, się objawić. Nawet bez naszej wiedzy On przemienia nas chwałą, gdy Go przyjmujemy w Komunii Świętej, lub nawiedzamy w Eucharystii. „Wszyscy my, spoglądający na chwałę Pana, jesteśmy przemieniani z chwały w chwałę na Jego podobieństwo przez Pana”.

Eucharystia jest przedsmakiem uczty weselnej w Niebie, święta weselnego boskiej miłości, która nie będzie miała końca, gdzie będziemy kochać Boga i siebie wzajemnie doskonałą miłością — WŁASNĄ MIŁOŚCIĄ BOGA SAMEGO. TO JEST TA CHWAŁA ZJEDNOCZENIA! „Ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani w serce człowieka nie wstąpiło, co Bóg przygotował tym, którzy Go Miłują”.

Jezus w Najśw. Sakramencie jest zapowiedzią Paschy Niebieskiej, gdzie Bóg otrze każdą łzę z naszych oczu, gdzie „dawne rzeczy już przeminęły i nie będą więcej wspominane”,- a pozostanie tam tylko Jego miłość, radość i pokój na wieki. Im więcej się kogoś kocha, tym bardziej pragnie się być z osobą umiłowaną e Jezus kocha nas tak bardzo, że nie chce nigdy nas opuścić. Przebywa z nami dzień i noc wypełniając Swoją obietnicę: „Nie będą was więcej nazywać „Porzucona” lub „Opuszczona”, lecz będziecie nazywani „Moja Rozkosz”… i „Nawiedzona”, bo Pan rozkoszuje się wami (i nazywa was) Swoją Oblubienicą… wasz Budowniczy poślubi was i jak oblubieniec cieszy się z oblubienicy tak będzie wasz Bóg cieszył się wami”.

Pan Jezus przebywa ciągle z nami w Eucharystii, na znak Jego, wiecznej miłości, która nigdy się nie skończy.

Pan Jezus ustanowił Eucharystię Św. z powodu Jego nieskończonego, pragnienia i tęsknoty, ł y być jedno z nami na zawsze.

O, gdybyśmy wiedzieli, jak bardzo Jezus kocha nas tu w Eucharystii umarlibyśmy ze szczęścia. On się wyniszcza z miłości ku nam!’

O, gdybyśmy wiedzieli ile rozkoszy sprawia Mu nasza godzina święta, chcielibyśmy nigdy nie opuszczać Jego Eucharystycznej Obecności. „Jednej rzeczy dopraszam się od Pana, tego pożądam, abym  mógł przebywać w domu Pańskim po wszystkie dni życia mojego, by patrzeć na miłość Pana i podziwiać Jego świątynię”.

Nawet, gdy czujesz się rozproszony, opuszczony i niespokojny, sam. fakt, że przemieniłeś swoją wiarę w czyn przez wyznaczenie sobie czasu i zdecydowanie się, by Go nawiedzić, sprawia nieopisaną rozkosz Jego Przenajświętszemu Sercu.

On jest tak wdzięczny za każdą wizytę jaką Mu składasz, że dzięki twojej wizycie każda osoba na ziemi jest błogosławiona i doświadcza, nowych skutków Jego dobroci, łaski i miłosierdzia. Praktykując w ten, sposób swoją wiarę, tak dotykasz Jego Serca, że cały świat zostaje przybliżony do Boga, ba Eucharystia jest sakramentem miłości i zjednoczenia i jedna osoba przed Jezusem reprezentuje cały świat.

Dzięki wieczystej adoracji ziemia łączy się z Niebem i my przychodzimy przed Boga i „dniem i nocą służymy Barankowi na tronie”. Tu Jezus pociąga nas ku sobie i odrywa nas od rzeczy ziemskich, byśmy mogli pożądać rzeczy Niebieskich, gdzie wszyscy będziemy zjednoczeni na łonie Trójcy Przenajświętszej i staniemy się jedno. na zawsze w Przenajświętszych Sercach Jezusa i Maryi.

14. MODLITWA DO PRZENAJŚWIĘTSZEGO SAKRAMENTU

Jezu, na każdym „Zdrowaś” w tej Tajemnicy ofiarujemy Ci miłość Maryi dla uzupełnienia czego brakuje w naszych sercach, byśmy Cię mogli kochać teraz w Przenajśw. Sakramencie doskonałą miłością Niepokalanego Serca.

TU ROZPOCZYNA SIĘ NASZE NIEBO NA ZIEMI: KOCHAĆ CIEBIE” JEZU, SERCEM MARYI. Przez Maryję ja mogę mówić: „Jezu, całym sercem Cię kocham”, gdy teraz łączę się duchowo z Tobą, który powiedziałeś: „Każdy, kto Mnie miłuje, zachowa mowę Moją i Ojciec Mój umiłuje go i do niego przyjdziemy, i mieszkać w Nim będziemy”. Z każdym „Zdrowaś Maryjo” pogłębiaj mój osobisty stosunek do Ciebie. Niech ciągła łączność z Tobą na ziemi będzie przedsmakiem mojego zjednoczenia z Tobą w Niebie. Jezu, prosimy przez nieskończone zasługi Twego Przenajświętszego Serca i zasługi Niepokalanego Serca Maryi, byśmy wszyscy byli jedno z Tobą w tym Przenajśw. Sakramencie.

PIĄTA TAJEMNICA CHWALEBNA

UKORONOWANIE NAJŚW. MARYI PANNY W NIEBIE

„Będą walczyli przeciw Barankowi, ale Baranek zwycięży. On jest Panem panów i Królem królów”. (Ap. 17, 14)

CHWAŁA POKORY I OSTATECZNE ZWYCIĘSTWO

„Zaprawdę taka jest wola Mego Ojca, by każdy, kto patrzy na Syna, i wierzy w Niego, miał życie wieczne. Tego Ja wskrzeszę w dniu ostatecznym”. (J 6, 40).

Maryja została wyniesiona do najwyższej chwały, ponieważ pozwoliła Bogu sprowadzić się do najgłębszej pokory. „Ktokolwiek się wywyższa, będzie poniżony, lecz kto się poniża, będzie wywyższony”. Ta piąta tajemnica chwalebna upewnia nas o ostatecznym zwycięstwie Jezusa, Maryi i Kościoła. Bo Kościół jest obrazem Jezusa i Maryi. Co wydarzyło się Jezusowi i Maryi, stanie się również losem Kościoła. Maryja jest Królową Nieba i Ziemi. „Znak wielki ukazał się na niebie, niewiasta odziana w słońce, a księżyc pod Jej stopami, a nad Jej głową korona z gwiazd dwunastu”. Ona zetrze głowę węża swoją stopą: Jej pokorne dzieci, które posłusznie spełniają wolę Boga sprawią, że Jezus Jej Syn będzie królował w każdym sercu. „Zwycięża go Krwią Baranka i słowem swego świadectwa”. To jest chwała pokory i ostateczne zwycięstwo! Te dwa zwycięstwa: Jezusa i Maryi muszą iść ręka w rękę, ponieważ są one jednym i tym samym.

Maryja poznała Swoją absolutną nicość bez Boga i że Bóg może być absolutnie wszystkim dla Niej. Z Maryją adorujemy pokornie Jezusa w Przenajśw. Sakramencie uznając naszą absolutną zależność od Niego. „On ma róść, a ja się umniejszać”. Eucharystia jest żywym źródłem wszelkiego światła, życia i miłości. Tu Jezus mówi: „Ja jestem winny krzew, a wy latorośle. Ten, kto trwa we Mnie a Ja w nim przyniesie wiele owocu, bo beze Mnie nic nie możecie”. Każda godzina święta pogłębia nasze zjednoczenie z Nim i przynosi wiele. owocu. „Wpatruję się w Ciebie w Twojej świątyni, by widzieć Twoją moc i Twoją chwałę, bo Twoja miłość jest lepsza nad życie”. Bóg nie da się prześcignąć we wspaniałomyślności. Niewiasta, która otwarła naczynie alabastrowe, by uczcić Jezusa oddała Mu tyle chwały swoją pokorą, że powiedział o niej: „Zaprawdę powiadam wam, gdziekolwiek będzie opowiadana ta dobra nowina… będzie wspominane, co ona uczyniła na pamiątkę jej”. Twoja dzisiejsza godzina święta znaczy dla Niego nawet więcej i będzie opowiadana w Niebie i będzie rozbrzmiewać na chwałę Boga poprzez całą wieczność.

„Jak to dobrze dla. nas, że tu jesteśmy!” My jesteśmy podobnie uprzywilejowani przez powołanie do towarzystwa z Nim dzisiaj, jak Piotr, Jan i Jakub na Górze Tabor. Oni byli świadkami chwały Jego. Przemienienia. My jesteśmy świadkami chwały Jego Boskiej miłości i pokory, gdzie On zaprasza nas, byśmy. żyli .w łasce obecnej chwili. Tu On zaprasza cały Kościół do modlitwy i kontemplatacji: „Marto, Marto, troszczysz się o wiele rzeczy, a tymczasem jednego tylko potrzeba. Maria obrała najlepszą cząstkę, która od niej nie będzie odjęta.

Eucharystia jest ciągłym przypomnieniem, by „troszczyć się o to raczej, co w górze jest, a nie o to co na ziemi”. Bo „tu my nie mamy stałego mieszkania”. „Nasze mieszkanie jest w Niebie”. Eucharystia jest „tajemnicą, planem, w którym sobie upodobał… by wypełnić wszystko w pełni czasu: by zebrać wszystko na Niebie i na ziemi w jedno w Chrystusie jako Głowie”. „Pan będzie królował na wieki i da Swemu ludowi dar pokoju”. „Ja będę królował przez wszechmocną miłość Mojego Przenajśw. Serca”. EUCHARYSTIA ŚW. JĘST ZAPOWIEDZIĄ JEGO KRÓLESTWA NA ZIEMI: „To jest mieszkanie Boga między ludźmi. On będzie mieszkał z nimi”. „Cieszcie się z obecności Pana, bo przychodzi, by rządzić ziemią”. „On poddał wszystko pod Jego stopy”. „Jeśli wytrwamy do końca, będziemy także z Nim, królować”.

Jezus w Przenajśw. Sakramencie jest Zwycięskim Barankiem, „Alfą i Omegą”. „Pan panów i Król królów”. Któżby się odważył nie uczcić Cię, lub odmówić Ci chwały należnej Twojemu Imieniu, o Panie!” „Przecież Ty jeden jesteś święty. Każdy przyjdzie, by Cię wielbić w Twojej obecności”. „Zbawienie jest od Boga naszego.., na tronie i od Baranka”. To jest ten sam Jezus, którego „każdy chciał dotknąć… ponieważ moc wychodziła z Niego, która ich, wszystkich leczyła”. On powiada: „Ja znam plany jakie mam, wobec was: piany pokoju, a nie zniszczenia, zabezpieczające dla was przyszłość pełną nadziei“. „Od Baranka płynie rzeka łaski, która leczy każdy naród”. Ilekroć spoglądamy na Jezusa w Najśw. Sakramencie, On podnosi nas do głębszego z Nim zjednoczenia, otwierając upusty  Swojej miłosiernej miłości dla całego świata i przybliża nas do. dnia Jego ostatecznego zwycięstwa, gdy każde kolano zegnie się przed nim i ogłosi, że Jezus Chrystus jest Panem”. „Królestwo Boże już jest wpośród was”. Gdy Jezus przychodzi do nas w Eucharystii, upewnia nasi o Swym przyrzeczeniu ostatecznego zwycięstwa: „OTO PRZYCHODZĘ, BY WSZYSTKO.UCZYNIĆ NOWE”.

15. MODLITWA DO PRZENAJŚWIĘTSZEGO SAKRAMENTU

O Jezu, przez Maryję pokornie poddajemy nasze serca Tobie, byśmy mogli żyć Ewangelią, całą Ewangelią w całym naszym życiu; jako odpowiedź na Eucharystię, gdzie Ty dajesz nam Swoje Serce. Ten Sakrament zawiera w sobie wszystko. czym Ty jesteś i co posiadasz: „Cale duchowe bogactwo Kościoła”. „Dobrą miarę, natłoczoną i opływającą”. Jezu, w czasie tej ostatniej Tajemnicy Różańca, prosimy z ufnością, O TRYUMF NIEPOKALANEGO SERCA MARYI I O KRÓLESTWO TWOJEGO PRZENAJŚWIĘTSZEGO SERCA w każdym sercu. „By Bóg był wszystkim we wszystkim”.

MODLITWA EUCHARYSTYCZNA Z AKITA OD MATKI BOŻEJ

Najświętsze Serce Jezusa, prawdziwie obecne w Najświętszym Sakramencie, poświęcam Ci ciało i duszę dla całkowitego zjednoczenia się z Twoim Sercem, nieustannie ofiarowywanym na wszystkich ołtarzach świata, oddającym chwałę Ojcu i błagającym o nadejście Jego Królestwa. Proszę, przyjmij moją pokorną ofiarę. Użyj mnie, jak chcesz, na chwałę Ojca i dla zbawienia dusz. Najświętsza Matko Boża, nie pozwól mi nigdy odłączyć się od Twego Boskiego Syna. Proszę, broń i ochraniaj mnie jako Swe wybrane dziecko. Amen.

MARYJA APOSTOŁKA EUCHARYSTII

Napisał św. Piotr Julian Eymard

„W Wieczerniku Najświętsza Maryja Panna poświęciła się całkowicie chwale Jezusa Eucharystycznego. Ona wiedziała, że pragnieniem Ojca Przedwiecznego było widzieć, że Jego Boski Syn jest znany, miłowany i że wszyscy Mu służą; że potrzebą Serca Jezusowego było, by przekazać ludziom wszystkie Jego dary łaski i chwały… jedynym pragnieniem Maryi było zatem uwielbiać Jezusa w Przenajśw. Sakramencie, sprawiać, by wszyscy Go znali, kochali i Mu służyli… Co więcej, na Kalwarii ludzie stali się Jej dziećmi; Ona kochała ich całą potęgą Jej Macierzyńskiego Serca i pragnęła ich osobistego szczęścia i dobra tak samo, jak Swego własnego. Oto dlaczego była Ona tak gorliwa w zapoznawaniu wszystkich z Jezusem w Przenajśw. Sakramencie. w zapalaniu wszystkich serc Jego miłością, by widzieć ich wszystkich a mocno przywiązanymi do pełnej miłości służby Jemu, by zgrupować ich w Eucharystycznej Straży Honorowej, zastępie wiernych i oddanych adoratorów. Dla otrzymania tej łaski Maryja przeprowadziła nieustanne dzieło modlitwy i pokuty przed Przenajśw. i Uwielbioną Eucharystią, błagając o zbawienie świata odkupionego Boską Krwią, a w Swoim nieogarnionym zapale objęła potrzeby wiernych wszystkich czasów i miejsc, którzy kiedykolwiek będą mieli udział w darze Boskiej Eucharystii… Adoratorzy mają udział w Maryjnym dziele modlitwy w obecności Przenajśw, Sakramentu. Jest to najpiękniejsze dzieło ze wszystkich innych… Dzisiaj bardziej niż kiedykolwiek potrzeba ludzi, którzy przez ofiarę z samych siebie rozbrajają gniew Boga obrażanego przez ciągłe wzrastające zbrodnie narodów; potrzebujemy ludzi, którzy by swoją gorliwą modlitwą otwarli na nowo skarbnice łaski zamknięte przez powszechną obojętność; potrzebujemy prawdziwych adoratorów, to znaczy ludzi gorliwych i ofiarnych. Gdy liczba ich pomnoży się wokół ich Boskiego Wodza, Bóg będzie uwielbiany, Jezus będzie kochany, a społeczność na powrót stanie się chrześcijańską, zdobyta dla Chrystusa przez Apostolstwo Modlitwy Eucharystycznej”.

WARTOŚC RÓŻAŃCA

Papież Jan Paweł II w Karmelu w Koimbrze w Portugalii: „Różaniec, to moja ulubiona modlitwa! Taka wspaniała modlitwa! Wspaniała w jej prostocie i jej głębi. W tej modlitwie powtarzamy po wielekroć słowa, które Dziewica Maryja usłyszała od Archanioła i od Swej kuzynki. Elżbiety. Kościół w swojej całości włącza się w te słowa. Na tle słów „Zdrowaś Maryja” dusza uzmysławia sobie zasadnicze wydarzenia z życia Jezusa Chrystusa… Modlitwa tak prosta i tak bogata. Z głębi mojego serca zachęcam wszystkich do jej odmawiania”.

ODNOSNIKI DO PISMA ŚW. TEKSTÓW

ZAMIESZCZONYCH W 15 TAJEMNICACH

1. Łk 11,28. Ps 119. Hbr. 10,8. Tm. 4,3. Łk 1,38. Mk 3,35. Ps 85. Rz 8,14. 1 Kor. 6,17. Jer 31,3. Prz 8,31. J 3,16. J 1,14. Mt 1,23. Iz 43. Mt 1,23. Ps 143. Ps 119. Mt 6,10. 1Sm 3,4. Wj 24.

2. Łk 1,45. Ps 100. Ps 118. Ps 136. Jr 18,6. Ps 46. Flp 4,13. Fl. 4,19. Ps 111. Ps. 116. Ps. 40. Mk 8,10. Iz 41,13. Łk 1,79. El. 3,12. J 2. Ps. 131. Mat. 11,28. Przysł, 3,5. Ps. 32,10. 9es. 4,24. Flp 4,5. Flp 4,4. Ps 5,28. Ps 73. Iz 39. Iz 51, J 14,1. Łk. 1,37, Rz 5,15, Hbr 4,16,  Łk 8,50, Mk 9,23, Ps 52, 1P 5,7.

3. J 6,51. Ps 122. Ps 16. Mt 13, Flp 3,7. Ps 15. Ef 3,8. 1Kor 1,26. Łk 4,18. Ap 7,17. Ef 3,14. Flp 2,7. 2Kor 3,18. 2Kor 8,9. Lk 2,14. Ef 2,14. J 4,24.

4, Lk 1,48. J 19,27, J 2, Mt. 6,33. Flp. 2,13, 2Kor 5,4. 1P 2,9. Ap 2,4. J. 11,28. J 39. Hbr 13,8. Łk. 18,16. Łk. 24. Hbr. 12,24. Oz. 43,5. Oz. 43,17. 1Krl 8. Łk 2,29, Hbr 12,2. Prz 23. Ps 34, Rz 8,28. Oz. 36.

5. J 29,13, J 10,11. Ap 21,6. J 37. J 14,6. Łk 19,10. Mt 19,12. Łk. 18,13. J 11,3. Pwt 32,10. Pwt 32,10. Iz 57,15. Ez 34,15. Pwt 7,7. J. 644. J 10. Wj 19,4. Dz 2,25, Iz 43. Mdr 7,27. Ps 30, 1Tm. 2,4. 2Krn 7,14.

6. Ef 3,18. J 1,11. Mk 14,34. J 15,15. Ps 59. 1J 4,9. Iz 49,15. Mt 23,37. J 15,13. Mk 14,37. Ps 43. Mt, 7,9. Łk. 22,42.

7. 1P1. J. 6,51. J 18,40. J 19,6. J 4,10. Łk.18,17. Św. Jan od K. Ps 48. Łk 12,34. J 6,51. Mk 14,37. Mt 21,5. Oz 11,4. Ps 34. Ps 42. 1P 1,16. 1.Tm 4,3. Rz 8,32. Łk 10,23. Ps. 51.

8. J 19,5. Iz 53,2. Ps. 83. Iz 6. Ps. 33. Ga 2,20. J 15,9. Ps 36. Mi 6,3. Łk 17,17. Łk 17,17. Ps 127. Łk. 19,46. Ps 37. Ps 149. Ps 83.

9. Rz 8,17. Ps 34. Rz 8. Koh 2. Ps. 117. Iz 53,12. Jk 4,10. 2Kor 12,9. 2Kor 12,9. Mi 6,31. J 10,10. Oz 2,21. J 14,1. J 16,33. . 6,20. 1P 5,10. Ps. 30.

10. El 1,5. Ga 4,6. Iz 12,3. Ps 36. Ps 68. Hbr 7,25. Rz 8,34. Łk 23,24. Mt 27,46. J 19,27. J 19, 28. Łk 23,43. Łk 23,46. J 19,30. J 12,32.

11. Mk 9,24. Łk 11,9. Łk 17,5. J 6,68. J 17,3. J 20,29. Mt 26,26. J 6,28. J 6,29. Ag 2,8, J 20,19. Mt 14,27. J 1,29. J 1,29. Ap 5,12. J 11,25. Łk 23,24. Iz 12,2. Łk 24,35. Hbr 11. Flp 3,8. 1Tm 5,17. Flp 3,10.

12. J 14,18. Mt 28,20. Iz 40,11. Pnp 8,6. J 10,3. J. 10,28. J 10,9. Ps. 23. Rz 8,31. Lm 2,16. Kol 1,15. J 14,27. Ps 15. Św. Aug. Ps. 62. Rz 5,5. Rz 8. J. 4,16. Flp 1,16. Ef 4,23. 0p. 21,23. El 3,20. Ps 26. Ef 1,8. Ps. 88. Flp 3,8. 1Tm 5,7. Flp 3,10.

13. Rz 5,5. Hbr 9,15. J 13,34. Kanon Mszy. 2Kor 1,3. Ef 1,3. Kol 3,12. J 13,35. 2Kor 1,4. 1J 4,18. Ez. 36,16. Ez 11,19. Ga 2,20. 0p 21,6. Pwt 32. J 10,16.

14, 0p 19,9. Kol 3,4. Flp 3,21. 2Kor 3,18. 1Kor 2,9. Iz 65,17. Iz 62. 0p 7,15. Ps, 27. J. 14,23.

15. Mt 23,12. 0p 12,1. 0p 7. J 3,30. J 5,15. Ps 90. Mk14,9. Mk. 9,5. Mk. 10,41. Kol. 3,2. Hbr. 13,14. Flp. 3,20. Ef 1,9. Ps. 29. 0p 21. Ps. 98. Ef 1,22. 2Tym. 2,12. Op. 15. 0p 7,10. 0p 22. Łk. 6,12. Jr 29. Flp 2,10. Ap 21,5. Łk 6,38 1Kor 15,28.