Wstęp
W roku 2008 bardzo powszechnie zaczęto mówić o ogólnoświatowym kryzysie zwłaszcza w zakresie finansowym i gospodarczym. W poszczególnych punktach globu w zróżnicowanym stopniu dostrzegano jego reperkusje demograficzne, społeczne i polityczne. O wiele rzadziej analizowano jego podłoże etyczne. Pojawiły się jednak w tym ostatnim zakresie cenne sugestie. Ks. kard. Cormac Murphy-O’Connor w jednym z udzielonych przez siebie wywiadów powiedział, iż obecny kryzys ekonomiczny jest kairosem, który pozwoli nam się opamiętać, i dodał, iż kapitalizm musi być podbudowany odpowiednimi regulacjami i moralnymi celami. Zaznaczył jednocześnie, że obecna recesja nie jest karą Boga, ale konsekwencją pewnego sposobu życia: „Jeśli prowadzisz życie polegające na nadmiernym zadłużeniu i chciwości, to musisz za to kiedyś zapłacić”. Natomiast ks. arcybiskup Migliore, przedstawiciel Stolicy Świętej przy Organizacji Narodów Zjednoczonych, powiedział w siedzibie tejże organizacji, że Stolica Święta podziela przekonanie, iż u podstaw aktualnego kryzysu stoi brak adekwatnych systemów kontroli sektora finansowego. Dodał jednocześnie, że kolejną jego przyczyną jest brak etyki w sektorze finansowym, który objawiał się między innymi w poszukiwaniu osiągnięcia, i to za wszelką cenę, maksymalnego zysku. Do tego motywu często powracał ostatnimi czasy Ojciec święty Benedykt XVI, zauważając, że niektóre rynki finansowe załamały się wskutek stosowania własnych zgubnych zasad. Działalność finansowa obliczona na krótki lub nawet bardzo krótki czas, bez uwzględnienia dłuższej perspektywy i dobra wspólnego, odbiera bowiem finansom rolę pomostu między teraźniejszością i przyszłością. Zawiłym aktualnym problemom finansowym, społecznym, gospodarczym i politycznym poświęcił także swą encyklikę Caritas in veritate, która ujrzała światło dzienne w uroczystość świętych Apostołów Piotra i Pawła, 29 czerwca 2009 r.
Złożoność aktualnej sytuacji gospodarczej i finansowej, oddziaływującej w różnych zakresach na konkret życia bardzo wielu ludzi, stanowiła zachętę do spisania dwudziestu pięciu rozważań odnoszących się do specyficznych sytuacji, czy okresów ludzkiego życia. Nie są one uwarunkowane tylko i wyłącznie aktualną sytuacją finansowo-ekonomiczną, choć mogła ona uwypuklić niektóre procesy, przeżycia, zmagania, trudności, czy wręcz dramaty.
Podstawowym drogowskazem w próbie refleksji nad tym, co w ludzkim życiu trudne, skomplikowane, bolesne, krytyczne, czy tragiczne stało się dla mnie odwoływanie się do mądrości Biblii. Kolejne rozważania zostały ułożone według chronologii biblijnej. Moimi wielkimi nauczycielami w pogłębionym odczytywaniu Biblii stali się ks. kard. Carlo Maria Martini SJ (niegdyś biskup jednej z największych liczbowo diecezji Europy – Diecezji Mediolanu i wielki znawca Biblii, który swą ogromną erudycję biblijną potrafi w sposób niezmiernie głęboki przelać na konkret zaangażowań duszpasterskich) oraz Bruna Costacurta (która na Papieskim Instytucie Biblijnym w Rzymie obroniła doktorat na temat: „Lęk i bojaźń Boża w Biblii hebrajskiej” i obecnie na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim prowadzi wykłady ze Starego Testamentu). Oni uczyli i ciągle uczą mnie pogłębionego egzegetyczno-egzystencjalnego odczytywania tekstów biblijnych, tzn. poszukiwania, co stara się przekazać biblijny tekst w swej pierwotnej wymowie i w jaki sposób biblijne treści spotykają się z dzisiejszym człowiekiem, jego problemami, nadziejami, lękami, jego dramatami, czy też pytaniami, które sobie stawia. Do nich dołącza się José Luis Martin Descalzo, który swą obszerną pozycją pt.: „Vida y misterio de Jesús de Nazaret” pomógł mi pogłębić poznanie ziemskiego życia Jezusa. Do przemyśleń i sugestii tych moich nauczycieli będę się nieustannie odwoływał. Rozdziały poświęcone podążaniu w nieznane, konieczności rozstania z tym, co najdroższe, załamywaniu się dotychczasowej wiary, obracaniu się w ruinę dotychczasowego świata, konfrontacji z występnymi, złorzeczeniu, zasiewaniu pośród łez oraz wołaniu z głębi człowieczych ciemności bazują na wykładach pani prof. Bruny Costacurty. Odwołujące się do historii Mojżesza rozważania dotyczące obrony życia najbardziej bezbronnego, stawania się nikim, podejmowania przerastających człowieka wyzwań oraz odchodzenia bez ukoronowania rozpoczętego dzieła bazują na rekolekcyjnych przemyśleniach ks. kard. C. M. Martiniego zawartych w książce Życie Mojżesza, życia Jezusa. Paschalne życie chrześcijanina, opublikowanej w Krakowie w 1995 r.Natomiast bazujące na psalmach rozważania nad ogarniającą człowieka rozpaczą, moralnym niepokojem oraz triumfem zła oparte są na przemyśleniach tegoż kardynała, zawartych w jego książkach: Che cosa e l’uomo perche te ne curi? Pregare con i Salmi, opublikowanej w Turynie w 1985 r. i La Scuola della Parola. Riflessioni sul salmo „Miserere”, opublikowanej w Mediolanie w 1985 r. Rozważania bazujące na tekstach nowotestamentalnych odwołują się do przemyśleń José Luis Martín Descalzo, opublikowanych w jego książce Vida y misterio de Jesús de Nazaret, opublikowanej w Salamance w roku 1992. Rozważanie dotyczące odrzucenia przez bliskich, odwołujące się do postaci Józefa Egipskiego i św. Józefa, zostały zainspirowane między innymi książką M. I. Rupnika Szukam moich braci – rozważania biblijne o Józefie Egipskim, wydanej w Krakowie w 2000 r.
Wierzę, że rozważania, które oddaję w ręce Czytelnika, przydadzą się nie tylko na czas kryzysu. Ufam, że mogą one okazać się pożyteczne nie tylko dla własnego użytku, ale także w celu pełniejszej, bardziej całościowej pomocy tym, którzy przez jakiś trudny, czy wręcz tragiczny czas przechodzą lub przeszli i nie do końca mogą sobie z nim poradzić. Niekoniecznie trzeba wczytywać się w poszczególne rozdziały tej książki w takim uporządkowaniu, w jakim zostały one w niej umieszczone. Jej lekturę można rozpoczynać od spisu treści, by za każdym razem wybierać z niej to, co na dany czas może się okazać najbardziej wskazane. Sama lektura zawartych w niej treści może przynieść jednak bardzo połowiczny skutek, jeśli nie będzie jej towarzyszyła osobista refleksja modlitewna, do której zapraszają także trzy pytania, którymi kończy się każde z rozważań. Niech lektura i refleksja nad każdym zagadnieniem będzie opromieniona modlitwą odwołującą się do faktu naszego stworzenia:
„Boże Stworzycielu, mój dobry Ojcze Niebieski,
proszę Cię, napełnij mnie taką radością,
jaką obdarowałeś mnie, gdy mnie stwarzałeś
na Swój obraz i podobieństwo
i gdy zachwyciłeś się mną, Twoim niepowtarzalnym dziełem”.
Pragnę jednocześnie wyrazić przeogromną wdzięczność Instytutowi Wydawniczemu PAX, za nakłonienie mnie do zebrania lub spisania tych przemyśleń, i panu Mariuszowi Wojda za ubogacenie treści każdego z rozważań przepięknymi, sugestywnymi, nawiązującymi do ich wymowy zdjęciami. Jestem pewien, że jeśli przekazywane treści słowne okażą się mierne lub mało inspirujące, opublikowane tu zdjęcia ukażą głębię, do wejścia w którą równocześnie bardzo jednoznacznie zaproszą.
Święta Lipka, Uroczystość Matki Bożej Świętolipskiej, 11. 08. 2009
Aleksander Jacyniak SJ